• Link został skopiowany

Brad Pitt chce od Angeliny Jolie 35 milionów dolarów. Aktorka nie wytrzymuje presji po pozwie

Angelina Jolie znów stała się bohaterką medialnych doniesień po publikacji prywatnych maili. Ich treść ujawnia, jak bardzo trwający spór z Bradem Pittem odbija się na jej samopoczuciu.
Jolie nie wytrzymuje presji. Miała pisać o stresie z powodu konfliktu z Pittem
Fot. EAST NEWS / REUTERS

Konflikt między Angeliną Jolie a Bradem Pittem zdaje się nie mieć końca. Do mediów trafiły kolejne fragmenty prywatnej korespondencji aktorki, które pokazują, jak bardzo cała sytuacja odbija się na jej zdrowiu i emocjach. 

Zobacz wideo Dzieci tak bardzo bały się zagrać z ucharakteryzowaną Angeliną Jolie, że zatrudniono jej córkę

Angelina Jolie znów w ogniu medialnych doniesień. Do sieci trafiły jej prywatne e-maile

Przypomnijmy, że romans Jolie i Pitta rozpoczął się w 2004 roku na planie filmu "Mr. & Mrs. Smith", mimo iż aktor wciąż był wciąż mężem Jennifer Aniston. Z czasem jednak zakochani stworzyli rodzinę, wychowując razem sześcioro dzieci, zarówno biologicznych, jak i adoptowanych. Później przez lata uchodzili za symbol hollywoodzkiego ideału, aż do momentu, gdy w 2016 roku aktorka złożyła pozew o rozwód. Od tego czasu byli małżonkowie prowadzą przedłużający się spór o dzieci i majątek, w tym o francuską winiarnię Château Miraval. Najnowsze dokumenty sądowe ujawnione przez "People" wskazują, że Brad Pitt domaga się od byłej żony 35 milionów dolarów odszkodowania. W pozwie aktor argumentuje, że działania Jolie miały zaszkodzić jego inwestycji w winiarnię. W międzyczasie do sieci wyciekły prywatne e-maile Angeliny Jolie, w których aktorka opisuje swoje samopoczucie w związku z toczącym się konfliktem. "Muszę pozbyć się wszelkiego stresu (..). Szczerze mówiąc, czuję, że robi mi się niedobrze z powodu zmartwień. Chciałabym więc, żebyśmy porozmawiali o lepszym wsparciu. I o tym, żeby nie kontynuować relacji, które, jak widzisz, mnie stresują" - napisała gwiazda w wiadomości do swojego menedżera, ujawnionej przez "USA Today". Z listów wynika również, że Jolie odniosła się do swojego brata, Jamesa Havena. "Sytuacje finansowe takie jak te z Jamiem, kiedy po prostu daję i daję, a nawet nie dostaję podziękowania, są po prostu złe" - dodała według "PageSix".

Prawnicy Angeliny Jolie odpowiadają na pozew Brada Pitta. Padło gorzkie podsumowanie 

W odpowiedzi na pozew Pitta prawnicy aktorki stwierdzili, że oskarżenia są bezpodstawne i mają na celu dalsze nękanie ich klientki. "Uciążliwy charakter każdej produkcji to kwestia wymyślona przez samego pana Pitta - pozywa on panią Jolie o 35 milionów dolarów odszkodowania. (...) W rezultacie musi ponieść koszty sporządzenia dokumentów, które wykażą (lub nie wykażą) te szkody" - napisali pełnomocnicy. Adwokat aktorki, Paul Murphy, podsumował sprawę swoimi słowami. "To po raz kolejny potwierdza, że ten pozew jest przejawem wieloletnich starań pana Pitta o nękanie i kontrolowanie Angeliny. Z niecierpliwością czekamy na nadchodzącą rozprawę".

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: