Przez ostatnie miesiące nazwisko Seana "Diddy’ego" Combsa nie schodziło z nagłówków światowych mediów. Raper mierzył się z poważnymi zarzutami - dotyczącymi m.in. przestępstw seksualnych, handlu ludźmi i nadużyć wobec kobiet. Śledztwa prowadzone w kilku stanach doprowadziły w końcu do jego skazania.
Przypomnijmy, że Diddy został skazany na 50 miesięcy więzienia, grzywnę w wysokości pół miliona dolarów oraz pięcioletni nadzór sądowy po odbyciu kary. Na poczet wyroku zaliczono mu 13 miesięcy spędzonych wcześniej w areszcie, co oznacza, że może opuścić zakład karny w maju 2028 roku. Combs odbywa karę w Fort Dix - więzieniu o niskim stopniu zabezpieczenia w stanie New Jersey. Portal TMZ opublikował nowe zdjęcia rapera zza krat. Widać na nich, jak Diddy uśmiecha się i rozmawia z innymi osadzonymi i spędza czas na dziedzińcu. Na fotografiach zrobionych w sobotę 1 listopada raper podaje rękę jednemu z więźniów, a chwilę później żartuje z pozostałymi. Sceny te znacznie różnią się od wcześniejszych fotografii, na których wyglądał na zmęczonego. - Martwiłem się o niego, ale wygląda na to, że trzyma się naprawdę nieźle - powiedział prawnik rapera, Mark Geragos w podcaście "2 Angry Men".
Przypomnijmy, że w październiku 2024 roku media szeroko informowały o rzekomych zagrożeniach, jakie miał napotkać Diddy w więzieniu. Według relacji jego wieloletniego przyjaciela, Charlucciego Finneya w innej placówce więziennej, w której przebywał muzyk, miało dojść do dramatycznej sytuacji. Finney stwierdził w rozmowie z "Daily Mail", że jeden z więźniów miał zagrozić Combsowi. - Obudził się z nożem przy gardle. Nie wiem, czy on go odepchnął, czy przyszli strażnicy, wiem tylko, że tak się stało - relacjonował. Mężczyzna podkreślił, że nie było tu mowy o przypadkowej przemocy, a całe zdarzenie miało służyć zastraszeniu rapera. - Gdyby ten facet chciał go skrzywdzić, Sean by ucierpiał. Wystarczyłaby sekunda, żeby poderżnąć mu gardło i go zabić. To był pewnie sposób, żeby powiedzieć: "Następnym razem nie będziesz miał tyle szczęścia". Wszystko jest zastraszaniem. Ale z Seanem to nie zadziała. Sean pochodzi z Harlemu- dodał Finney.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Tak wygląda grób Kory. Jedno zwraca uwagę
Halina Kunicka w boleśnie szczerym wyznaniu o swojej samotności. "Nie chcę się budzić"
Widzowie "The Voice of Poland" zszokowani decyzją Tomsona i Barona. "Ogromny błąd chłopaków"
Wstrząsające zniszczenia na Jamajce. Żebrowski pokazał nagranie z ulic trzy dni po huraganie
Sfotografowali Diddy'ego w więzieniu. Na nowym zdjęciu trudno go poznać
Cichopek i Kurzajewski relacjonują romantyczny pobyt w Nowym Jorku. Uwagę zwraca opis
W niedzielę rano Polsat złożył życzenia Iwonie Pavlović. Szok, co się dzieje w komentarzach
Spytali Rozenek, ile kalorii dziennie spożywa. Takiej odpowiedzi chyba nikt się nie spodziewał
Meghan Markle nagle usunęła post z Instagrama. Chwilę wcześniej nadeszło ogłoszenie z Pałacu