Olga Frycz spełnia się jako aktorka, influencerka i mama. Wkrótce powita na świecie kolejne dziecko, na które czeka z ukochanym Albertem Kosińskim. Partner gwiazdy ma dobry kontakt z Heleną i Zofią, córkami Frycz z poprzednich związków. Okazuje się, że całej gromadce udało stworzyć się zgraną patchworkową rodzinę. Zobaczcie sami.
Aktorka podzieliła się na Instagramie postem dotyczącym powrotu po wakacjach do szkoły. "Witaj szkoło! Trzymam za was (i za siebie też) mocno kciuki w tym nowym, pięknym etapie! Życzę dumy z każdego małego sukcesu, wzruszeń i radości, kiedy nasze dzieci będą odkrywać szkolny świat" - oznajmiła Frycz. Dała do zrozumienia, że jej córka Helena będzie uczęszczała do pierwszej klasy. Na pierwszym zdjęciu zapozowała nie tylko z nią, ale i z byłym partnerem Grzegorzem Sobieszkiem. Widać, że mają pozytywną relację po rozstaniu, której można tylko pozazdrościć. Na ostatnim zdjęciu w poście widzimy z kolei Alberta Kosińskiego, który dumnie prowadzi Helenę przez pasy. Fakt tworzenia zgranego patchworku wywołał wzruszenie u obserwatorów Frycz. "To takie fajne, jak rodzice mimo że się rozstali, stoją wspólnie przy dziecku na rozpoczęciu" - czytamy jeden z komentarzy.
Ukochany Frycz to zawzięty tancerz, który dał się poznać szerszemu gronu wskutek programu "Taniec z gwiazdami". W minionej edycji uczył Adriannę Borek, a już 14 września pokaże się widzom u boku Mai Bohosiewicz, co spotkało się z entuzjazmem wielu przedstawicieli show-biznesu. W poście Polsatu, w którym ogłoszono nową parę, wspomniano o osiągnięciach tancerza. "Albert zdobył m.in. Puchar Świata par zawodowych federacji IDSA, Puchar Ukrainy WDSF oraz był ćwierćfinalistą prestiżowego turnieju The Open Blackpool. Prowadził także własną szkołę tańca w Odessie oraz został Półfinalistą Mistrzostw Polski w tańcach latynoamerykańskich" - mogliśmy przeczytać.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!