• Link został skopiowany

Helena Vondrackova zachwyciła w Sopocie. Na scenie fikała jak nastolatka

Helena Vondrackova pojawiła się na festiwalu Top of The Top w Sopocie i zaśpiewała na legendarnej scenie Opery Leśnej. Szczęka opada na widok jej stylizacji.
Helena Vondrackova
KAPIF

W poniedziałek, 18 sierpnia, wystartował Top of the Top Festival w Sopocie, który potrwa do czwartku, 21 sierpnia. Wydarzenie to jak zwykle przyciągnęło nie tylko tłum widzów, ale i gwiazd, które zaśpiewają swoje największe hity, a także powalczą o słynnego Bursztynowego Słowika. Wśród gwiazd, które wystąpią na scenie, są m.in.: Agnieszka Chylińska, Margaret, Natasza Urbańska, Patrycja Markowska, LemON, Kayah, czy Helena Vondrackova. Ta ostatnia wystąpiła już podczas pierwszego dnia festiwalu i dała czadu na scenie.

Zobacz wideo Margaret o "The Voice of Poland 16". To nam powiedziała o arcybiskupie i Hiszpanii

78-letnia Helena Vondrackova zaszalała. Szczęka opada

Helena Vondrackova jest czeską gwiazdą - śpiewa, gra i nawet występowała w telewizji jako prowadząca. Na scenie jest obecna od lat 60. i jak widać, nie zwalnia tempa. Choć ma 78 lat, na scenie w Sopocie dała czadu niczym nastolatka. Zaśpiewała takie utwory, jak: "Malovany dzbanek" oraz "Dlouha noc", z gracją poruszając się na scenie i prezentując swoją figurę w różowej stylizacji.

W końcu nie da się ukryć, że podczas Top of the Top Festival uwagę zwracał jej look. Helena Vondrackova zaprezentowała się bowiem w obcisłym różowym kombinezonie, który przepasała kilkoma srebrnymi i cienkimi paskami na biodrach. Stylizację uzupełniła srebrnym i długim płaszczem i szpilkami w tym samym kolorze. Całość nawiązywała do stylistki lat 80. 

Tak wyglądały inne gwiazdy podczas Top of the Top Festival

Na festiwalu pojawiły się też m.in. Margaret i Natasza Urbańska. Obie zdecydowanie wiedziały, co zrobić, żeby zwrócić na siebie uwagę. Margaret postawiła na futurystyczny look z przezroczystymi rajstopami w roli głównej. Do tego miała biały kostium i szeroki pas, który nadawał całości futurystyczny charakter. Z kolei Natasza Urbańska najwyraźniej uznała, że mniej znaczy więcej i wybrała odważną sukienkę mini w kolorze głębokiego burgundu, uszytą z materiału, który był pokryty cekinami. Kreacja zachwycała nie tylko blaskiem, ale przede wszystkim krojem - miała bardzo głęboki dekolt, który sięgał niemal do talii, oraz odsłonięte plecy, co nadało całości zmysłowego charakteru. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.

 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: