Ibiza to kierunek często wybierany przez gwiazdy. Celebryci udają się tam na wakacje, spontaniczne wypady albo luksusowe eventy. Tym razem na wyspie odbyło się wydarzenie zorganizowane przez hiszpańskiego aktora Arona Pipera i markę alkoholi Patron. Wśród tłumu gwiazd znaleźli się m.in. Kendall Jenner, Tobey Maguire oraz Joel Edgerton z partnerką Christine Centenerą. Kamery uchwyciły również Leonardo DiCaprio. Przyłapano go w niekomfortowej sytuacji.
Aktor na wydarzenie przybył wraz z partnerką, 27-letnią modelką Vittorią Ceretti. DiCaprio ubrany w czarny podkoszulek, spodnie i czapkę z daszkiem zmierzał pewnym krokiem na przyjęcie, aż tu nagle na jego drodze stanęła ochrona. Na nagraniach opublikowanych w sieci widać, że gwiazdor był nieco zestresowany całą sytuacją. Informator Page Six donosi jednak, że była to rutynowa kontrola, której musieli poddać się wszyscy goście. "Każda osoba została poddana kontroli i wylegitymowana" - czytamy. Co ciekawe, ochroniarze nie poznali, że mają do czynienia z ikoną Hollywood. "To było zabawne" - przekazał informator. DiCaprio przeszedł kontrolę i bez problemu został wpuszczony na imprezę.
To nie pierwszy raz, kiedy gwiazdor ukrywa się za okularami i pod czapką z daszkiem. Wiele osób miało problemy z rozpoznaniem go na ślubie Jeffa Bezosa. Jak widać, aktor świetnie czuje się w luźnym, nieco anonimowym wydaniu, które pozwala mu swobodnie poruszać się wśród ludzi bez wzbudzania sensacji.
Na początku sierpnia media obiegła informacja, że aktor zaangażował się w budowę ogromnego kompleksu turystycznego o powierzchni ponad 50 000 metrów kwadratowych w Tel Awiwie. DiCaprio ma mieć 10 proc. udziałów w tym przedsięwzięciu. Plan zakłada powstanie 14-piętrowego hotelu z 365 pokojami oraz mariną z bezpośrednim dostępem do morza. Inwestycja nie spodobała się fanom aktora. Ze względu na dramatyczną sytuację w Strefie Gazy, gwiazdor spotkał się z ogromną falą krytyki.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!