Po spektakularnym sukcesie " Brzyduli " stacja TVN zdecydowała się iść za ciosem i zastąpić go serialem " Majka ". Na taką decyzję wpłynęły przede wszystkim wyniki oglądalności. Okazuje się, że "Majkę" śledzi jeszcze więcej widzów niż "Brzydulę". W związku z tym powstaje nowy serial, który zastąpi telenowelę o Majce Olkowicz .
Jest już wybrany serial, który zastąpi "Majkę", zdjęcia zaczną się już za parę tygodni. Obsada będzie, jak na tego rodzaju produkcję, gwiazdorska i chyba jest szansa na podtrzymanie dobrej passy tych telenowel. To jest w ogóle jakieś nowe zjawisko, które udało nam się odkryć. A może stworzyć? W każdym razie po sukcesie "Brzyduli" można było jeszcze mieć wątpliwości czy polska widownia polubiła lokalne telenowele, czy może to jest fenomen nie do powtórzenia, oparty na formacie, który podbił świat. Ale jeśli "Majka" również sobie świetnie radzi, to chyba znaczy, że coś nowego się stało na tym rynku - mówi Bogdan Czaja, zastępca Edwarda Miszczaka dla facebookowego profilu TVN Cafe.
Czaja zdradza, dlaczego "Majka" i Brzydula" to telewizyjne hity:
Pamiętajmy, że to nie jest ten sam gatunek co codzienne seriale w rodzaju "Na Wspólnej" czy "Klanu" - to zamknięta historia, zbudowana przede wszystkim wokół jakieś historii miłosnej. Skoro ten gatunek się nam sprawdza to nie będziemy z niego rezygnować.
Gdzie rozegra się miłosna historia? Macie swoje typy?
Mrock
