On mieszka w Szwecji, ona w Polsce. Wydawało się, że po ślubie zamieszkają razem. Okazuje się jednak, że żadne z nich nie zamierza się przeprowadzać. Ani Joanna Liszowska do Szwecji, ani Ola Serneke do Polski...
Aktorka na przeprowadzkę do Szwecji patrzy niechętnie. Poza Polską Liszowskiej ciężko byłoby wykonywać swój zawód. No i na pewno nie byłaby gwiazdą, co oznaczałoby dużo mniejsze zarobki - donosi Fakt.pl
Jej świeżo poślubiony mąż też nie zmieni swojego miejsca zamieszkania.
Chcąc prowadzić swoje przedsiębiorstwo, musiałby co chwilę latać przez Bałtyk. A na to nie jest gotowy, chce wykorzystać dobrą biznesową passę, by zapewnić utrzymanie swojej rodzinie w przyszłości.
To dziwne, tym bardziej, że Ola jest milionerem i mógłby pozwolić sobie na spokojne życie rentiera. Może zamiast kilku drogich aut warto kupić jeden porządny odrzutowiec? Jolanta Pieńkowska korzystała z takiego w drodze do pracy i nie narzekała...
Miejmy nadzieję, że odległość nie zniszczy związku Joanny i Olego.. .
Może wy macie jakieś rady dla nowożeńców?
Aik
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
                            
                            Ostra wymiana zdań między Muchą i Wojewódzkim. Poszło o ślub Kurzopków
                        
                    
                            
                            Nowe wieści ws. śmierci Macieja Mindaka. Prokuratura ujawniła wyniki badań krwi
                        
                    
                            
                            Finał rozprawy Kaczorowskiej i Peli. Prawniczka tancerki zabrała głos
                        
                    
                            
                            Tuż przed południem Kaczorowska i Pela spotkali się w sądzie. Tak się zachowywali
                        
                    
                            
                            Dlaczego coraz młodsze gwiazdy decydują się na zabiegi medycyny estetycznej? "To jest totalna głupota"
                        
                    
                            
                            Rogacewicz w poniedziałkowe popołudnie odebrał Kaczorowską z sądu. To działo się później
                        
                    
                            
                            Nie do wiary, co fani zastali na profilu Britney Spears. "Coś złego się dzieje"
                        
                    
                            
                            Zeliszewski z Budki Suflera gorzko o koncercie ku pamięci Lipki. Nie gryzł się w język
                        
                    
                            
                            "Milionerzy". Uczestnik miał dylemat przy pytaniu o polski alfabet