Ania Przybylska ma na koncie 2 sesje dla "Playboya" . Jak mówi w rozmowie z magazynem, na kolejną by się nie zdecydowała. Ale gdyby miała wybrać którąś koleżankę z branży i rozebrać się na okładkę, to wybrałaby :
Ostatnio podoba mi się Ania Dereszowska. Uważam, że tworzyłybyśmy idealną parę. Ona jest bardzo kobieca, zmysłowa, a ja mam w sobie dużo pierwiastka męskiego.
Jednak Przybylska nie ma skłonności biseksualnych .
Uwielbiam kobiety i nie ukrywam, że bardzo mi się podobają. Ale biseksualna nie jestem. Jestem po prostu wrażliwa na piękno.
W jakiej scenie chcielibyście zobaczyć Przybylską ?