Od godziny 14:00 wiemy już, którzy celebryci są bliżej od zdobycia tytułu 'Żena Roku". Spośród 8 nominowanych wybraliście cztery gwiazdeczki rodzimego show-biznesu, których zachowanie niekiedy jest po prostu żałosne.
Nelli Rokita wygrała z Tomaszem Stockingerem stosunkiem głosów: 53% do 47%. Tym samym Nelli może nadal obgryzać paznokcie ze strachu przed otrzymaniem statuetki, a pijany w Sztok Stockinger może odetchnąć z ulgą.
Isabel Marcinkiewicz wygrała z Krzysiem Ibiszem stosunkiem głosów: 54% do 46 %. Widać, jaki ciężki orzech do zgryzienia mieli nasi czytelnicy. Różnice są naprawdę małe.
Sara May zmiażdżyła Roberta Leszczyńskiego, co było nieuniknione. Sara w tym roku podpadła wszystkim, dosłownie WSZYSTKIM. Efekt - na Sarę Żal zagłosowało aż 72% czytelników. Leszczyński w pojedynku z Sarą przegrał zdobywając 28%.
W ostatnim starciu zmierzyli się raper Peja z Tadeuszem Rydzykiem. Ojciec dyrektor wygrał z Peją stosunkiem głosów: 66% do 34%.