Piotr Bałtroczyk miał zawał. Ten dał o sobie znać, kiedy pan Piotr sadził drzewka w ogródku .
W stanie przedzawałowym dotarł do szpitala o własnych siłach . Tam trafił pod fachową opiekę lekarską.
Do wypadku doszło we wtorek wieczorem - mówi dla Faktu Maciej Trzciński, menedżer artysty. - Piotr czuje się dobrze i niebawem opuści szpital - dodaje.
Sto lat panie Piotrze!