TVN obiecywał widzom wielkie emocje i widowisko, jakiego nie było jeszcze w Polsce. I chyba nikt się nie zawiódł w sobotni wieczór spędzając ponad godzinę przed telewizorem, żeby zobaczyć pierwszy odcinek Mam Talent!
Już od pierwszej minuty widać, że stacja zna się na fachu i zatrudnia naprawdę najlepszych w Polsce montażystów. Mam Talent , to prawdziwy majstersztyk, jeśli chodzi o montaż, bo trudno zrobić trzymające w napięciu widowisko telewizyjne z nudnych i długich castingów do programu.
Ale jak widać to, co nie wychodzi konkurencji, udało się w TVN. To jednak nie wszystko, bo bezwzględnie najlepsze są emocje w Mam Talent . Pomysł na to, żeby zatrudnić do jury Agnieszkę Chylińską, Małgorzatę Foremiak i Kubę Wojewódzkiego okazał się kolejnym strzałem w dziesiątkę. Trójka jurorów ma skrajnie różne temperamenty , ale chyba o to chodziło. Poza tym najlepszym prezentem dla fanów jest Agnieszka Chylińska, która już pokazała, że ma telewizyjną osobowość, a za kilka miesięcy fani będą mieli okazję usłyszeć jej nowe piosenki.
Wydawało się, że zatrudnienie do prowadzenia show Szymona Hołowni i Marcina Prokopa nie jest najlepszym pomysłem. Ale już po kilku minutach show można było zauważyć, że obaj dziennikarze stworzyli zgrany duet. Co więcej, zarówno Marcin i Szymon mają nienaganną dykcję i nie rzucają głupawych dowcipów, z których sami potem się śmieją.
Ten program już teraz pokazuje, że w Polsce mieszka naprawdę dużo utalentowanych osób. A o stawkę 100 tys. euro ubiegają się zarówno starzy i młodzi.
I choć tak naprawdę, po pierwszym odcinku widowiska, trudno stwierdzić, kto wygra pierwszą edycję show, to z pewnością już teraz wiadomo, że TVN ma talent do robienia dobrych programów.
Tomasz Reich