Zac Efron i Vanessa Hudgens nie znali się przed kręceniem "High School Musical" - taka jest przynajmniej wersja oficjalna. Po setkach godzin spędzonych na planie i trzech wspólnych filmach oboje wiedzą, że ich uczucie to coś więcej niż tylko przelotna miłostka. Reżyser filmu twierdzi, że między tą dwójką od razu była chemia.
- Życie naśladuje sztukę. Nie mamy absolutnie nic przeciwko temu, że coś łączy Zaka i Vanessę. Kiedy po raz pierwszy grali dla mnie, nie znali się, ale widać było chemię między tymi dzieciakami. Chyba od zawsze między nimi była.
Vanessa Hudgens też w to wierzy.
- Jestem niepoprawną romantyczką. Zac i ja nakręciliśmy wspólnie już trzy filmy i w swoim towarzystwie możemy robić dosłownie wszystko - mówi zakochana Nessa.
Pozazdrościć takiego uczucia!