Nie jest dla nikogo tajemnicą, że każdy metr w centrum wielkiego miasta jest na wagę złota. Budynek, w którym mieści się szkoła Rafała Maseraka stoi właśnie w takim miejscu, którym już od dawna interesują się inwestorzy.
Trudno się temu dziwić, bo szkoła "Show Dance" jest ulokowana w szpetnym piętrowym pawilonie, który przeznaczony jest do rozbiórki. Na jego miejscu ma powstać kilkupiętrowy biurowiec. Jego projekt złożyła jedna z firm deweloperskich w stołecznym urzędzie miasta. Jak łatwo się domyśleć projekt został zaakceptowany i tylko czekać aż ruszą prace budowlane. A to oznacza, dla Rafała Maseraka poważne kłopoty! Teraz czeka go przeprowadzka! Pytanie tylko - gdzie? Rafał może mieć z tym problemy, bo wynajęcie odpowiedniego lokalu w centrum Warszawy graniczy z cudem.