Hanna Smoktunowicz i Tomasz Lis pomimo wielu przeciwieństw losu nigdy nie zrezygnowali z walki o swoją miłość. Tomek dla Hani rozwiódł się z Kingą Rusin. Smoktunowicz trzymała się dzielnie, gdy w mediach krytykowano ją za rozbicie małżeństwa Lisa i Rusin. Kolejny ciężki etap Hania i Tomek przeżywali miesiąc temu, gdy stacja Polsat odsunęła Lisa od kierowania "Wydarzeniami". Wtedy dziennikarze zdecydowali się definitywnie pożegnać ze stacją.
Całe szczęście ten burzliwy okres ataków na ich związek, Hania i Tomek mają już za sobą. Teraz dziennikarze są bezrobotni, ale jacy szczęśliwi. W końcu mają czas na to żeby nacieszyć się sobą i pomyśleć o rodzinie. Plotka głosi, że Lis, który ma z Kingą Rusin dwie córki, teraz pragnie mieć synka.
W końcu Tomek jak każdy facet marzy o tym, żeby przedłużyć swój ród i mieć dziedzica nazwiska. Ciekawe co na to Hania? Dziennikarka dostała propozycję pracy w TVP. Przed wyjazdem do Rzymu zaznaczyła, że decyzję podejmie po wyborach.