Izabela Janachowska nie stroni od wydawania pieniędzy. Jej karta potrzebowała... SPA. Zabawne? [WIDEO]

Izabela Janachowska to miłośniczka luksusu. Często robi zakupy, dlatego też jej karta płatnicza miała prawo poczuć się zmęczona... Zobaczcie sami.

Izabela Janachowska wiedzie szczęśliwe życie z mężem Krzysztofem Jabłońskim oraz synem Christopherem. Nie jest tajemnicą, że znana prezenterka oraz ekspertka od organizacji wesel otacza się luksusem na co dzień. Wielokrotnie była widziana na mieście w rolls royce, a poza tym wiele o jej życiu prywatnym możemy dowiedzieć się z vlogów na YouTube. Tym razem Janachowska pokusiła się o filmik na Instagramie, w którym pokazała, jak dosłownie pielęgnuje swoją kartę płatniczą. Wyszło zabawnie? 

Zobacz wideo Janachowska żyje z dużo starszym partnerem. Odczuwa różnicę?

Izabela Janachowska zrobiła SPA. Tym razem nie sobie

"A wy jak dbacie o swoją #shoppingbestie [przyjaciółkę na zakupy - przyp. red.]?" - zapytała na Instagramie Janachowska. Na humorystycznym nagraniu widzimy, jak wykonuje zabieg pielęgnacyjny swojej karcie kredytowej. Nałożyła na nią szlafrok, plasterki ogórka oraz użyła kilku kosmetyków. "Zasłużone SPA po pracowitym dniu" - dodała. Jej filmik został pozytywnie odebrany przez internautów. "Wiemy, jak ciężko haruje na co dzień, należało jej się takie spa", "Haha. Trzeba dbać o najlepszą bestie!", "Wygrałaś dziś internety". Niektórzy jednak byli zażenowani nagraniem Janachowskiej. "Śmiać się czy płakać?" - czytamy jeden z nieprzychylnych komentarzy. Co sądzicie?

 

Izabela Janachowska o pieniądzach na weselu. Zauważyła coś niepokojącego

Ile dać do koperty weselnej? - to pytanie wielu spędza sen z powiek, a znana wedding plannerka zawsze służy pomocą, jeśli chodzi o ten temat. Wielokrotnie podpowiadał bowiem, jak zachować się przy dawaniu prezentu parze młodej oraz czego absolutnie nie wypada robić. - Każdy powinien dać tyle, na ile go stać, na ile może sobie pozwolić. Wiadomo, że te koperty, w kontekście takich najbliższych osób są pewnie wyższe - mówiła w jednej z rozmów z shownews.pl. - Mam takie wrażenie, że ludzie za bardzo przejmują się tym, ile włożyć do koperty. Żeby nie wyszło na to, że mają za mało pieniędzy, to w ogóle rezygnują z przyjścia. [...] Goście mierzą się w tym, kto ile dał - to jest absolutny bezsens. Mam szczerą nadzieję, że jak jesteśmy zaproszeni na ten ślub, to nie po to, żeby przynieść kopertę, tylko po to, żeby bawić się na weselu, tym bardziej że młodzi przestali przeliczać, ile im się zwróci w kopertach, bo cena "za talerzyk" jest tak wysoka, że para idąca na ślub, nie przyniesie równowartości tego talerzyka - powiedziała. Zdjęcia Izabeli Janachowskiej w luksusowym otoczeniu znajdziecie w galerii.

Izabela Janachowska o weselach
Izabela Janachowska o weselach KAPiF.pl
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.