3 lipca w okolicach miejscowości Bodrum w Turcji doszło do tragedii. Gwiazda brytyjskiej telewizji Yazmin Oukhellou i jej przyjaciel Jake McLean mieli wypadek. Mężczyzna nie żyje.
O tragedii jako pierwszy poinformował portal Daily Mail. Auto, którym jechała Yazmin Oukhellou i jej były partner, spadło z urwiska. Mężczyzna podobno stracił panowanie nad kierownicą.
Najwyraźniej Jake prowadził, gdy nagle stracił kontrolę nad samochodem. Auto spadło z urwiska. - czytamy w The Sun.
McLean zginął na miejscu. Oukhellou według serwisu jest natomiast ranna i trafiła do szpitala, na oddział intensywnej terapii. Dotąd nie wiadomo, w jakim dokładnie jest stanie. Informator The Sun mówi jedynie o "niezwykle poważnym uszkodzeniu ramienia".
Yazmin Oukhellou ma 28 lat. Szerszej publiczności jest znana dzięki udziałowi w brytyjskim serialu "The Only Way Is Essex" (skót "TOWIE"). Jest też influencerką - na Instagramie obserwuje ją niemal 700 tysięcy osób. Nie wiadomo, kiedy ona i Jake McLean znów zaczęli się spotykać. Przypomnijmy, że 33-latek zdradzał ją z byłą uczestniczką "Love Island" - Ellie Jones. Po tym, jak Oukhellou odkryła, że nie jest jej wierny, zostawiła go.
ZOBACZ TEŻ: "Zostańmy przyjaciółmi" w praktyce. Te znany pary rozstały się, ale pozostały w doskonałych relacjach