• Link został skopiowany

Nie żyje Stacey Gwilliam. Siedem lat temu narzeczony zakopał ją żywcem. "Nie mogłam oddychać"

Stacey Gwilliam zmarła po siedmiu latach walki o zdrowie. Kobieta w 2015 roku przeżyła prawdziwy koszmar.
Stacey Gwilliam
Screen: YouTube/@Good Morning Britain

Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie Gazeta.pl 

Historia Stacey Gwilliam przypomina scenariusz rodem z horroru. W 2015 roku kobieta padła ofiarą brutalnej napaści. 34-latka została żywcem pochowana przez swojego narzeczonego. Mężczyzna wpadł w szał po tym, jak dowiedział się, że jego partnerka chce zakończyć ich związek. Keith Hughes próbował skręcić jej kark, a następnie zakopał ją w płytkim grobie.

Zobacz wideo Śmierć Ledgera łączono z rolą "Jokera". Jakubik po "Wołyniu" miał koszmary. Granie w tych filmach przypłacili zdrowiem

Stacey Gwilliam została żywcem pochowana przez swojego narzeczonego

Stacey Gwilliam przez siedem lat walczyła o powrót do zdrowia. W wyniku obrażeń, których doznała, miała trudności z jedzeniem i oddychaniem. Oprócz tego nie była w stanie normalnie chodzić. W wywiadzie dla programu "Good Morning Britain", którego udzieliła w 2016 roku, opowiedziała o tym, jak się czuła tuż po wybudzeniu ze śpiączki, w której znajdowała się przez trzy tygodnie.

Od chwili, gdy wybudziłam się ze śpiączki, każdego dnia odczuwam ból, który przypomina mi o tym koszmarze. Przez długi czas nie mogłam normalnie jeść, oddychać i mówić. Dodatkowo byłam bardzo słaba, ponieważ w śpiączce zachorowałam na zapalenie płuc.

Oprócz tego kobieta wróciła pamięcią do traumatycznych chwil i zdradziła, co wydarzyło się w momencie, gdy zorientowała się, że została pochowana żywcem:

Nie mogłam oddychać, nie mogłam się ruszyć. To było okropne, czułam się, jakbym była sparaliżowana. Próbowałam wstać, ale nie byłam w stanie.

Po tym, jak udało jej się wydostać, ostatkiem sił zdołała dotrzeć do pobliskiego klubu golfowego, gdzie natychmiast wezwano pomoc i zawieziono ją do szpitala. Jej oprawca został skazany na dożywocie. W 2024 roku mężczyzna będzie miał możliwość ubiegania się o zwolnienie warunkowe.

Stacey Gwilliam obawiała się tej chwili. Kobieta jednak już nigdy nie spotka oprawcy, ponieważ w wyniku komplikacji zdrowotnych zmarła w listopadzie 2021 roku. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci było zapalenie płuc oraz połączenie toksyczności leków. 6 kwietnia ruszyło dochodzenie w sprawie śmierci kobiety. 

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina

Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl

Новини з України - Ukrayina.pl

Więcej o: