Więcej o życiu prywatnym gwiazd i celebrytów przeczytasz na stronie Gazeta.pl.
Dwa lata temu Kinga Rusin zdecydowała się na spore zmiany w życiu. Dziennikarka zrezygnowała ze współprowadzenia programu "Dzień dobry TVN" i wraz z Markiem Kujawą wyjechała z Polski. Z czasem w mediach pojawiła się informacja, że zdecydowała się sprzedać jedną z warszawskich posiadłości. Wówczas można się było domyślać, że na poważnie podchodzi do wyjazdu i szybko nie zamierza wracać do kraju. Teraz ma nowy dom i chętnie się nim chwali.
Kinga Rusin podróżowała po kilku krajach i chwaliła się każdym odwiedzonym miejscem. Teraz chwali się domem w Kostaryce. Kiedy dziennikarka po raz pierwszy pokazała imponującą posiadłość, internauci nie kryli zachwytu. Zwrócili uwagę zwłaszcza na przeszklone ściany, o których zresztą sama dziennikarka wspomniała we wpisie.
Zachęcona pozytywnymi komentarzami na temat domu wrzuca regularnie kolejne kadry z wnętrza. Pochwaliła się budynkiem z zewnątrz, widokiem z domu, a teraz zaprezentowała, jak zaaranżowała taras. Pojawiły się tam białe hamaki z plecionymi brzegami, a także kolorowe fotele i małe stoliki kawowe.
Przybyły nam na tarasie nasze hamaczki. I teraz można już usiąść, położyć się albo pobujać. Co kto lubi.
Nie da się ukryć, że taras, jak i cały dom, a przede wszystkim widok z niego robią ogromne wrażenie. Zdjęcia z domu dziennikarki znajdziecie w galerii na górze strony.