Wersow odpowiedziała na swoich InstaStories na pytania od fanów. Wiemy, jakie jest jej największe marzenie i jak idą przygotowania do ślubu. Zdradziła też, co ze skradzionym logiem sówki. Sprawa rozwiąże się na jej korzyść?
Wersow postanowiła poinformować swoich fanów o tym, w jakim kierunku idą sprawy związane ze skradzionym logiem. Jakiś czas temu Sylwester Wardęga informował, że DFT będzie chciał, aby influencerka poniosła wszelkie konsekwencje, a sprawa miała trafić do francuskiego sądu. O tym prawdopodobnie możemy już zapomnieć. Wersow poinformowała, że jej prawnicy rozmawiają ze sztabem artysty i mają załatwić wszystko ugodowo. Właśnie trwają negocjacje.
Tak, dostałam już odpowiedź. Biuro projektowe DFT razem z moimi prawnikami już podjęli negocjacje i sprawy idą w kierunku ugodowym - Wersow informuje o sprawie skradzionego loga.
Nie zabrakło także pytań o ślub z Frizem. Para niedawno zaręczyła się, a fani już wyczekują ceremonii. Wersow przyznała, że jeszcze nie rozpoczęli przygotowań. W tej chwili są zbyt zajęci bierzącymi sprawami i chcą nacieszyć się narzeczeństwem. Weronika Sowa wyznała, że jej największym marzeniem od wielu lat jest zostanie dobrą mamą i żoną. Mimo ogromnych chęci musi z tym jeszcze poczekać.
Wersow ma zamiar niebawem wyjechać na wakacje bez swojego ukochanego. Karol Wiśniewski jest teraz zajęty swoim nowym projektem i praktycznie nie bywa w domu. Influencerka zdecydowała, że wykorzysta to i wybierze się na upragnione wakacje z bliskimi. Swoją przyjaciółkę zna już sześć lat, natomiast przyjaciela od dziesięciu lat. Nie może się doczekać kiedy spędzi z nimi więcej czasu.
Jakiś czas temu Wersow oddała swojego Mercedesa do salonu. Auto miała w leasingu. Zdradziła, że właśnie czeka na odbiór nowego samochodu. W tej chwili jeździ pojazdem z wypożyczalni. Swój nowy ma w planach odebrać w przeciągu najbliższych dwóch miesięcy.