"Kuchenne rewolucje" to program, który przez lata emisji na antenie TVN zebrał dużą rzeszę miłośników. Dzięki swoim działaniom Magda Gessler pomogła właścicielom wielu restauracji. Gościła m.in. w jednym z barów mlecznych w Gorzowie Wielkopolskim. Stamtąd przyszły smutne wiadomości o śmierci szefowej lokalu.
Jak można przeczytać na profilu na Facebooku Baru Mlecznego Agata oraz facebookowej stronie "Kuchenne Rewolucje – naszymi oczami", Marzena Koniuszy zmarła w ostatni poniedziałek 20 września. Miała 59 lat i przez większą część swojego życia, bo aż 40 lat, była związana ze wspomnianym lokalem. Nie są znane przyczyny jej śmierci.
W tym roku do lokalu przybyła Magda Gessler i przeprowadziła tam jedną ze swoim słynnych kuchennych rewolucji. Była przy tym zachwycona kulinarnymi zdolnościami pani Marzenny i zaserwowanymi daniami. Gwiazda TVN zachęcała swoich fanów do tego, by odwiedzać miejsce.
Najlepszy bar mleczny w Polsce w Gorzowie Wielkopolskim. Szefowa kuchni, pani Marzena pracująca 40 lat w tym miejscu, fantastycznie gotuje i zarządza kuchnią. Spróbujcie sami - pisała znana restauratorka na swoim Facebooku.
Autor bloga i fanpage’a "Kuchenne Rewolucje - naszymi oczami" odwiedzający restauracje, w których działała Magda Gessler, jakiś czas temu miał okazję spotkać się z Marzęnną Koniuszy. Kobieta mówiła mu wtedy, że jest przyzwyczajona do ciężkiej pracy i dlatego nie przeraża jej napływ dużej ilości klientów.
Wyrazy współczucia dla rodziny pani Marzenny!
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pierwsza taka sytuacja w historii programu "Nasz nowy dom". Poruszeni widzowie komentują
Lekarka punktuje rozmowę Skórzyńskiego z Tajner w "Dzień dobry TVN". "Bzdura za bzdurą"
Nawrocka na spotkaniu z piłkarkami. Stylistka wyjaśnia, co tu nie zagrało
Burza po nowym odcinku "Milionerów". O zdanie zapytaliśmy polonistę. Nie miał litości
Ledwo tańczy, ale w "Tańcu z gwiazdami" robi furorę. Wiemy, jaka jest prawda o Karolaku
Oj Grażyna, wstyd! Nie uwierzycie, gdzie Torbicka zaparkowała samochód...
Koterski nagrał filmik z uczestnikiem Konkursu Chopinowskiego. W komentarzach się dzieje
Członkini jury nie wytrzymała. Ostre słowa o finale Konkursu Chopinowskiego "Żal mi tych biednych ludzi"
Bohosiewicz szuka pracowniczki. Podała wymagania. A wynagrodzenie? Trzymajcie się mocno. To jest hit!