Paweł Bodzianny i Marta Paszkin znaleźli miłość w siódmej edycji show "Rolnik szuka żony". Mimo że sporo ich różni - Paweł pochodzi ze wsi, a Marta, jak sama o sobie napisała, jest "korpozwierzem" z Warszawy - udało im się stworzyć związek. Nie bez powodu mówi się, że przeciwieństwa się przyciągają. Zakochani postanowili wspólnie zamieszkać i pochwalili się zakupem pierwszego mieszkania.
Paweł i Marta udowodnili, że prawdziwe i silne uczucie można znaleźć w telewizyjnym show. Zakochani do tej pory musieli mierzyć się ze związkiem na odległość. Paweł mieszka na wsi i prowadzi gospodarstwo rolne w Piasecznej na Dolnym Śląsku. Marta razem z córką z poprzedniego związku przebywa w Warszawie. Przed nimi sporo zmian. Planują ślub i niebawem razem zamieszkają.
Tę dwójkę dzieliło około 500 kilometrów i w końcu postanowili to zmienić. Marta pochwaliła się na Instagramie radosną nowiną i zdradziła, że wspólnie z Pawłem zdecydowali się na zakup pierwszego mieszkania. Celebrytka dodała, że planuje pokazywać przebieg metamorfozy wnętrz i nie ukrywała radości, że razem będą mogli uwić swoje gniazdko.
Mój (no dobra NASZ) jest ten kawałek podłogi. Dziś kupiliśmy nasze wspólne, pierwsze mieszkanie. Póki co wygląda bardzo źle, ale mam nadzieję, że już niedługo będzie wyglądać pięknie! Myślę o tym, żeby założyć bloga i pokazywać wam postęp prac i jak wygląda przeprowadzka warszawianki, korpozwierza do @pawelfarmer na wieś - napisała Marta.
Fani w komentarzach zasypali zakochanych gratulacjami.
Gratulacje.
Uwielbiam was, najlepsza rolnikowa para.
Super. Idziecie jak burza! - pisali Internauci.
Czekamy w takim razie na efekty postępów remontowych.