Krzysztof Jackowski, jeden z najsłynniejszych polskich jasnowidzów, po raz kolejny przedstawił zaskakujące wizje na temat przyszłości. Tym razem radził, jak dysponować pieniędzmi w 2021 roku.
Polski przepowiadacz przyszłości Krzysztof Jackowski dzieli się z fanami swoimi wizjami na temat losów naszego kraju i świata. Czasem pojawiają się w nich także znane postacie. Ostatnio jasnowidz rozmyślał nad wydarzeniami związanymi z Jarosławem Kaczyńskim i Mateuszem Morawieckim.
Standardowo siedząc wygodnie w fotelu przez kilkadziesiąt minut opowiada na wideo YouTubie o tym, co pojawia się w jego myślach. Często robi dłuższe przerwy, żeby wizje spłynęły. Tym razem jego niepokój wzbudziły kwestie pieniężne w 2021 roku.
Należy się przygotować, jeśli ktoś ma oszczędności, niech je w czymś lokuje. Mogą się dziać rzeczy kompletnie zaskakujące. Że ekonomia, my. Tego nawet nie można nazwać inflacją. Ekonomia się porwie, zacznie się rozrywać, sypać. To tak jakbyśmy wchodzili w to bez przygotowania. Poważnie nadszarpnie to obywateli. Ten kryzys będzie zrzucony właśnie na nas. Rząd będzie miał wymówkę - przepowiada Jackowski.
Zdradził też, że mimo że nie zna się na wirtualnych pieniądzach zaleca, by zrezygnować z ich korzystania.
Bez wątpienia Europę czeka poważny kryzys ekonomiczny. Nie chcę wam radzić, to jest wasza decyzja, ale nie angażowałbym się w kryptowaluty. Ja bym tego nie robił, bo mogą być straty, ale sami musicie zdecydować - twierdzi.
Jako że jego rozważania na YouTubie odbywają się na żywo, ma włączony chat, na którym fani mogą zadawać pytania. Jedna z osób chciała dowiedzieć się, gdzie wobec tego ulokować swoje oszczędności.
Lokować w to, co jest realne, można tego dotknąć, stąpać. Tylko rzeczy realne na pewno nie stracą na wartości - sugeruje jasnowidz.
Cóż, może to i racja, że lepiej odłożyć duże wydatki w niedookreśloną przyszłość... Wierzycie w te wizje?
Zobacz też: Krzysztof Jackowski to znany jasnowidz. Kim jest z wykształcenia? My jesteśmy zaskoczeni