Kinga Korta niespełna rok temu ogłosiła, że jest w ciąży. Gwiazda często opowiadała o swoich marzeniach związanych z dzieckiem już w programie "Żony Hollywood". Cel w końcu udało się zrealizować, a dzisiaj Kinga i jej ukochany, Chet, są rodzicami kilkumiesięcznego Graysona.
Na Instagramie gwiazdy pojawiają się co jakiś czas zdjęcia jej syna, jednak Kinga nie pokazywała jego twarzy. Do czasu. Świeżo upieczona mama w końcu pochwaliła się, jak wygląda Greyson i musimy przyznać, że jest niezwykle uroczy i bardzo podobny do taty!
Ten mały skrzat przewrócił mój świat do góry nogami. Dziękuję za wasze wszystkie ciepłe wiadomości - napisała.
Internauci są rozczuleni małym Greysonem. W komentarzach czytamy:
Już teraz jest łamaczem kobiecych serc!
Cały tatuś, śliczny!
Małe cudko.
Kinga urodziła dziecko w Los Angeles, gdzie mieszka na co dzień. Gwiazda udowodniła kilka miesięcy temu, że opieka medyczna za wielkim oceanem może być kosztowna. Świeżo upieczona mama opublikowała na Instagramie rachunek, z którego wynika, że pobyt w szpitalu w związku z porodem kosztował ją 24 tysiące dolarów, czyli 90 tysięcy złotych!
Biorąc jednak pod uwagę fakt, że Kinga zaszła w pierwszą ciążę po czterdziestce, wcale nas nie dziwi, że zdecydowała się na najlepszą opiekę medyczną.
KS