Anna Kalczyńska zaliczyła małą wpadkę na wizji. W jednym z odcinków "DDTVN" rozmawiała z Małgorzatą Sochą na temat kupowania biżuterii małym dzieciom. Dziennikarka w tym momencie zdecydowała się na zaskakujące wyznanie. Przyznała, że jej córki "czekają, aż babcia umrze, bo chcą nosić jej biżuterię". Stwierdzenie, które dla dziennikarki być może było żartem, nie rozbawiło widzów. W sieci pojawiło się sporo krytycznych komentarzy:
Humor trochę niskich lotów niestety.
Tak to bywa, jak chce się zabłysnąć na siłę. Pamiętajcie ludzie, milczenie jest złotem.
Tego pani nie naprawi, bo zawsze będzie się pani kojarzyć z tą mało inteligentną wypowiedzią.
Teraz Kalczyńska dodała na Instagram zdjęcie swojej matki i córki, a do tego umieściła opis, w którym wyjaśniła, że babcia nie ma nic przeciwko takim żartom.
Dziękuję, wszyscy zdrowi. Babcia mówi, że musicie poczekać. Tylko humor nas ocali. Dystansu przy weekendzie - podpisała zdjęcie swojej matki i córki.
Jej obserwatorzy stanęli w jej obronie i wyznali, że nie poczuli się urażeni żartem.
Pani Aniu proszę się nie przejmować. Ludzie wszystkiego się uczepią. Sami na co dzień w swoich domach żartują w różny sposób i nagle wszyscy poczuli się urażeni
Cudownie, że macie dystans - to pokazuje prawdziwą więź.
Brawo Aniu. Tak trzeba podchodzić do życia.
Kalczyńska jest jedną z bardziej lubianych dziennikarek TVN. Myślicie, że tym żartem faktycznie przekroczyła granicę dobrego smaku?
MT
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Jubileusz Teatru Wielkiego. Ścibakówna tą kreacją rozbiła bank, ale spójrzcie na sukienkę Nawrockiej. Klasa
Hakiel i Serowska wyprawili synowi urodziny. Wielka żyrafa z żyrandolem to dopiero początek
Ekspertka ostro o stylizacji Nawrockiej z jubileuszu Teatru Wielkiego. Nie zostawiła na niej suchej nitki
Książulo w ostrym konflikcie z Wojkiem? "Dowiecie się, kim tak naprawdę jest ten gość". Już wszystko jasne
Margaret postawiła dom w lesie. Zapytaliśmy ją o koszty. Tak wybrnęła
Pracownik Biedronki pokazał, co dostał w świątecznej paczce. Lepiej usiądźcie
Michał Szpak zwrócił się do zwycięzcy "The Voice od Poland". Nie owijał w bawełnę
Odszedł ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Teraz głos zabrała psycholożka. Zdradziła, czego nie pokazano w programie
Schreiber mówiła, że żyją w białym związku. Teraz Korczarowski się wygadał. Ależ słowa