Tym razem ekipa "The Voice of Poland" z przesłuchaniami w ciemno zawitała na Dolnym Śląsku. I już na samym początku jury zafundowało nam dość zaskakującą rozmowę.
Ile masz lat? - zapytała otwarcie Michała Szpaka Maria Sadowska.
Kobiet się o wiek nie pyta - odpowiedział z uśmiechem.
Pierwsze minuty dzisiejszego programu pokazały, że kolejnym kandydatom na najlepszy głos w Polsce nie będzie łatwo. Jury było wyjątkowe wybredne. W końcu na scenie pojawiła się charyzmatyczna i rockowa Agata Hylińska. Swoim wykonaniem hitu "Bed of roses" (Jon Bon Jovi) dosłownie wbiła jurorów w fotele.
Dziewczyna czy chłopak? - zastanawiała się głośno Maria Sadowska, będąc jeszcze tyłem do sceny.
Odwrócili się wszyscy poza Piaskiem. Uczestniczka nie kryła wzruszenia, jury zaś zachwytu.
Śpiewasz nie tylko ustami, ale też życiem. Słyszałam w tym całą twoją historię - podsumowała występ Maria Sadowska.
Baron był pod takim wrażeniem głosu Agaty, że zdecydował się razem z nią zagrać na scenie. Po chwili dołączył do nich również Tomson. Powstało trio idealne!
Kolejna uczestniczka zachwyciła wszystkich swoim głosem, a potem, gdy już wszystkie 4 fotele odwróciły się, swoim wyglądem. O Martę Butryn rozpętała się poważna walka między jury. Piasek zadeklarował nawet, że założy jej sukienkę, jeżeli ta dołączy do jego zespołu.
Poczekam, aż ten cyrk na kółkach się skończy. Masz tu do czynienia z dzikimi małpkami, które postanowiły wybiec, by cię zdobyć. To co odwaliłaś na tej scenie (...). Moja szczęka znalazła się na podłodze - podsumował zachowanie jurorów i cały występ kobiety Michał Szpak.
Marta Butryn ostatecznie dołączyła do drużyny Barona i Tomsona.
W poszukiwaniu kolejnych cudownych głosów jurorzy ruszyli na północ Polski czyli na Pomorze. Podczas przesłuchań w ciemno do kolejnego etapu dostali się: Damian Kikoła, Dominika Pruchnicka, Damian Surow, Dominika Chmielińska oraz Jelena Matula.
Jak Wam się podobały dzisiejsze odcinki? Macie już swoich faworytów?
AG