Christian Bale pracuje aktualnie na planie filmu "The Big Short", w którym wciela się w postać finansisty. W filmowej charakteryzacji paparazzi przyłapali go w jednej z kawiarni w Nowym Orleanie. Fryzura "na księgowego" (być może peruka), grzeczna koszula. Bale jako... ciamajda? W takim wydaniu chyba jeszcze go nie wiedzieliśmy.
Gwiazdor "Batmana" został zmuszony do pozbycia się swojego hipsterskiego looku z długimi włosami i brodą, by zagrać schludnego finansistę w nowym filmie - komentuje portal Dailymail.co.uk.
Aktor przyzwyczaił nas raczej do grania "twardzieli". Jak podoba Wam się w charakteryzacji na "grzecznego finansistę"? My chyba wolimy poprzednie wcielenie.
em
Materiały partnerów
Jest wyrok ws. dziennikarzy TVN Turbo oskarżonych o gwałt. Sąd podjął decyzję
Marek Jakubiak wziął ślub. Wybrał nietypowe miejsce
Dancewicz szczerze o pieniądzach. "Żyłam za dziesięć złotych dziennie"
Tłumy na pogrzebie Agnieszki Maciąg. Te słowa chwyciły za serce
Nowe informacje ws. zabójstwa Roba Reinera i jego żony. Zdruzgotana córka zabrała głos
Doda pokazała swoją kuchnię. Utrzymanie jej w czystości to prawdziwy koszmar
Smaszcz o Nawrockiej. "Daje się komuś przebierać i to chyba nie najlepiej"
Internauci załamani wynikiem Polki na Eurowizji Junior. Ekspertka nie owija w bawełnę
Jabłczyńska zamieniła Warszawę na wieś. Jej stuletni dom zachwyca, zwłaszcza kuchnia. Obok kurnik