Zaczęło się od tego, że Ewa Chodakowska nie zwalnia tempa nawet w święta i dodaje na swojego Facebooka zdjęcia z treningów, tłumacząc, że właśnie w ten sposób odpoczywa. W końcu jednak pokazała zdjęcie nie z sali treningowej. Pozowała w seksownej skórzanej sukience, podkreślającej jej zgrabną talię i w wyjątkowo mocnym makijażu.
No i się zaczęło. Fotka spotkała się ze skrajnymi komentarzami: od niezwykle pochlebnych po ogromnie krytyczne.
Ja pieRRRRRnicze!!!
Dawaj więcej takich zdjęć ! !!!:D Mnie to motywuje !! - chwalili internauci.
Najważniejsze jednak to to, że trenerka nie bała się odpowiedzieć na krytykę i aktywnie uczestniczyła w dyskusji. Największa dyskusja wybuchła pod takimi komentarzami.
Podobna do faceta
Transseksualne rysy twarzy
Chodakowska nie zamierzała tego zostawić.
Dzisiaj pierwiastki się mieszają .. Kobiety rosną w sile mentalna.. . (...) Jestem nie do zdarcia i zdecydowanie nie wyglądam pospolicie, dobrze mi z tym - napisała.
Gdy dyskusja powróciła, znów skomentowała.
Ja mam dużo męskiego pierwiastka .. Trzeba mieć "jaja", żeby robić to, co robię na co dzień ,trochę się martwię o ten Twój gatunek... Dobrze, że zdążyłam znaleźć mężczyznę bardziej męskiego ode mnie, który szalenie kocha moje rysy twarzy.Facebook.com/Ewa Chodakowska
Trenerka kilkukrotnie nawoływała do tego, aby "pójść na trening", jednak i jej samej trudno było zrezygnować z "klikania".
Facebook.com/Ewa ChodakowskaVic