• Link został skopiowany

Miley Cyrus niszczy swoje zdrowie przez NARKOTYKI. Wizyta w szpitalu nie była spowodowana reakcją alergiczną? Ma poważne problemy z...

Środowisko gwiazdy chce utrzymać to w tajemnicy...
Miley Cyrus
BIM/BROADIMAGE/EAST NEWS/Bim/Broadimage

Miley Cyrus nic sobie nie robiła ze stanu swojego zdrowia. Sądziła, że chwilowe niedyspozycje podyktowane są zmęczeniem i kiepską formą, nie poważnymi problemami zdrowotnymi. Wiele wskazuje na to, że Miley nie opuści szpitala szybko... Może w nim zostać nawet miesiąc. Jak donoszą media, między innymi "Shwbiz Spy", przyczyną szpitalnej wizyty było coś poważniejszego niż jedynie reakcja alergiczna na antybiotyk. Miley podobno ryzykuje swoje zdrowie i życie, zażywając coraz więcej narkotyków. I to właśnie przez nie ostatnio wylądowała w szpitalu.

Miley uwielbia marihuanę i ekstazy i to one ponoszą w sporej części winę za jej stan zdrowia. Ona wie, że nie powinna palić i zażywać narkotyków, ale i tak to robi.

Miley zażywa takie ilości narkotyków, które są dla jej organizmu niebezpieczne. Miley, jak podają media, cierpi na dość kłopotliwą przypadłość - tachykardię. Objawia się ona zdecydowanie szybciej bijącym sercem. Ta przypadłość, połączona z nieodpowiedzialnością i używkami może doprowadzić do wielu powikłań i poważniejszych chorób.

Sądzicie, że to prawda?

Mix

Więcej o: