O romansie Weroniki Rosati i Piotra Adamczyka głośno już od dłuższego czasu. Jak podaje najnowszy "Flesz", para potwierdziła oficjalnie swój związek za pośrednictwem Facebooka.
Ponoć aktorka zrezygnowała z powrotu do Stanów, aby móc spędzić więcej czasu z ukochanym. Stąd jej udział w niedawnym wypadku podczas podróży Adamczyka na plan filmowy.
Jak czytamy we "Fleszu" aktora męczą z tego powodu straszne wyrzuty sumienia.
Piotrek ma ogromne wyrzuty sumienia, że Weronika ucierpiała. Gdyby w tym miejscu stały drzewa, mogłoby dojść do tragedii. Na szczęście Weronika czuje się dobrze. Wyszła ze szpitala z usztywnionym stawem skokowym - zdradza znajomy pary.
Po wypadku Adamczyk na jeden dzień opuścił plan swojego najnowszego filmu. Weronika natomiast musi przedłużyć swój pobyt w Polsce o kolejny tydzień. Jak zdradziła mama aktorki, Teresa Rosati:
Stan córki jest stabilny.
Poprzednie związki aktorskiej pary nie należały do najszczęśliwszych. Adamczyk zaledwie rok po ślubie rozstał się z Kate Rozz. Natomiast Rosati zwykle niefortunnie lokowała swoje uczucia. Życzymy parze dużo szczęścia i trzymamy kciuki, aby tym razem ich nowy związek był trwały.
Kris