Borysz Szyc na imprezę do warszawskiej galerii Sarapata przyszedł z mamą, z którą chętnie pozował do zdjęć! Aktorowi towarzyszyła także jego partnerka Zosia Ślotała. Jednak tym razem nie zostali wspólnie uwiecznieni na zdjęciach - udało im się umknąć przed fotografami.
Dwie - tak ważne dla Borysa panie - podobno bardzo dobrze się dogadują. Jednak na tej imprezie, aktora zdecydowanie najbardziej zajmowała jego mama. Chętnie chwalił się nią przed innymi gośćmi i zapoznawał ją całym towarzystwem. Po chwili miał jednak dosyć nadmiernego zainteresowania paparazzich, czego nie omieszkał pokazać stanowczym gestem.
Dotychczas aktor nie uchodził za osobę , dla której tradycyjna rodzinna jest priorytetem. Szyc ma córkę Sonię. Choć bardzo angażuje się w jej wychowanie, to nie udało mu się się jednak wytrwać u boku z jej matki - Anny Barei. Rozpadł się także 3-letni burzliwy związek Borysa z Kają Śródką, bo również i ona miała dosyć hulaszczego trybu życia ukochanego.
Czy więc pojawienie się Szyca na imprezie w towarzystwie mamy i nowej partnerki to zapowiedź poważniejszych zmian w życiu aktora?
Vic