• Link został skopiowany

Wojewódzki do homoseksualisty na Facebooku: Nie spotkamy się, gdyż nie bawią mnie takie igraszki

Showman zabrał głos w sprawie swojej seksualności.
Kuba Wojewódzki.
fot. KAPIF

Kuba Wojewódzki jest ostatnio bardzo aktywny na Facebooku. We wtorek showman postanowił napisać emocjonalny "post". Tym razem jego komentarz dotyczył prześladującego go mężczyzny, który natrętnie wysyła mu roznegliżowane zdjęcia i składa dwuznaczne propozycje. Wojewódzki, często posądzany o bycie gejem, postanowił zabrać głos w tej sprawie. Najwyraźniej cierpliwość showmana się skończyła. To dość zaskakujące, bo Wojewódzki unika zwykle komentowania jakichkolwiek ataków pod jego adresem.

Ostatnio na moim Like Page'u usilnie nagabuje mnie mężczyzna, który niestety dosyć nieszczęśliwie ulokował swe uczucia. Pan nazywa się Marek, jest handlowcem z Gdyni i ewidentnie doskwiera mu samotność. - napisał na swoim profilu na Facebooku. -Piszę powyższe sprostowanie, gdyż Marek ostatnio bywa namolny oraz bezkompromisowy w sugestiach oraz fotografiach przedstawiających męskie narządy -dodaje.

Wygląda na to, że Wojewódzki ma już dość fali krytyki, którą odczuwa po niefortunnych i chamskich wypowiedziach w swoim programie na antenie radia Eska Rock. W "Porannym WF'ie" Figurski i Wojewódzki zwykle atakowali innych. Tym razem to on stał się "ofiarą prześladowcy".

Kuba Wojewódzki.
Kuba Wojewódzki.fot. KAPIF

Wojewódzki, jak na dziennikarza przystało, sprawdził, kim jest osoba, która go nęka. W charakterystyczny dla niego, lekko ironiczny sposób, stara się odwieść "pana Marka" od niewłaściwego lokowania uczuć.

Marku, jak przeczytałem na Twojej stronie jesteś po Akademii Morskiej, a dokładnie po wydziale nawigacyjnym. Niestety Twoja busola prowadzi Cię do niewłaściwego portu. Wiem, że Wy marynarze jesteście często samotni, ale chyba wiedziałeś na co się decydujesz- stwierdził.

Wojewódzki wyraźnie zaznaczył swoje preferencje seksualne, dementując tym samym plotki o rzekomym homoseksualizmie.

Nie spotkamy się gdyż nie bawią mnie takie igraszki - wyjaśnił. - Wybacz. Pozdrawiam serdecznie...
Kuba Wojewódzki.
Kuba Wojewódzki.fot. KAPIF

Niestety nie możemy zamieścić "screena" jego wypowiedzi, ponieważ nagle, w dziwnych okolicznościach, post po prostu zniknął. Pod notką rozpętała się burza atakująca go jeszcze bardziej. Showman najwyraźniej usunął post, by wyciszyć sprawę. Chciał uniknąć przykrych komentarzy pod swoim adresem? Ta sprawa jest niezwykle zastanawiająca...

Kuba Wojewódzki.
Kuba Wojewódzki.fot. KAPIF

Nie jest to pierwszy komentarz od " afery z Ukrainkami ", w którym Wojewódzki stara się usprawiedliwić lub wytłumaczyć swoje zachowanie. Showman nadal pisze dla "Polityki", gdzie odniósł się do burzy, która rozpoczęła się po jego wypowiedziach.

Wolność, której wszyscy jesteśmy beneficjentami, ma też swoje prawa, niewygody, koszty. Tolerowanie takich jak my, skretyniałych świrów, oznacza, że demokracja i wolność słowa działają. Że potwierdza się jej, czasami bolesna, logika - napisał w tygodniku.
Kuba Wojewódzki.
Kuba Wojewódzki.fot. KAPIF

Internauci są zdezorientowani:

Kuba Wojewódzki.
Kuba Wojewódzki.fot. screen Facebook

Jak myślicie, o co chodzi ze "znikającym" komentarzem?

Kuba Wojewódzki.
Kuba Wojewódzki.fot. KAPIF

qwerty

Zobacz także:

Wiśniewski tłumaczy, dlaczego opowiedział o raku tuż przed ślubem: Martwi mnie nie rak, ale rozpruty zad

Tak mieszka partnerka najbogatszego Polaka!

Małgorzata Pieńkowska opowiada o odejściu z "M jak miłość". I o tym, jak chorowała na planie serialu

Więcej o: