• Link został skopiowany

Grażyna Torbicka mknęła do warzywniaka. Poza czerwonym dywanem też trudno oderwać od niej wzrok

Grażyna Torbicka jest w przestrzeni publicznej od lat. Rzadko wrzuca jednak do sieci zdjęcia, szczególnie te prywatne. Na ujęciach na Instagramie prezentuje się tak dobrze, jak podczas wielkich wyjść i w pracy, bo głównie takie kadry udostępnia. Teraz paparazzo przyłapał ją w innej sytuacji, bo na zakupach.
Grażyna Torbicka
EASTNEWS, Plotek Exclusive

Fotograf zauważył Grażynę Torbicką, która z auta przemieszczała się na bazarek. Nieszczególnie wyróżniała się z tłumu. Spokojnie czekała na swoją kolei, by włożyć do siatki upatrzone wcześniej owoce i warzywa. Posyłała uśmiechy innym klientom, a następnie szybkim krokiem, już z pełną torbą, wróciła do samochodu. Jak wyglądała z zupełnie zwyczajnej sytuacji? Taką rzadko ją oglądamy. 

Zobacz wideo Grażyna Torbicka u Violi Piekut

Grażyna Torbicka mknie na zakupy. Tak samo piękna jak na ściankach

Choć Grażyna Torbicka tym razem nie była dopieszczona przez wizażystki, fryzjerki, wciąż prezentowała się bardzo dobrze. Jej zdjęcia w naturalnym wydaniu znajdziecie w galerii w górnej części artykułu.

Grażyna Torbicka
Grażyna TorbickaPlotek Exclusive
Grażyna Torbicka
Grażyna TorbickaPlotek Exclusive
Grażyna Torbicka
Grażyna TorbickaPlotek Exclusive

To prawdziwa szczęściara w kwestii genów - Torbicka nigdy nie katowała się morderczymi treningami. Zamiast tego wybierała aktywności, które sprawiały jej przyjemność. Zimą - szusowanie na nartach, a przez cały rok codzienne spacery z czworonogiem i sporadyczne uprawianie jogi. Widać, że ta dobrze jej służy. 63-latka nigdy nie stosowała też żadnych diet - nie musiała. Zamiast tego kierowała się zdrowym rozsądkiem i prostą zasadą - umiar we wszystkim i unikanie przejadania się. Mniejsze porcje i ewentualna dokładka.

Zobacz też: Grażyna Torbicka przyłapana w warzywniaku. Nawet z siatkami wygląda jak na czerwonym dywanie. Patrzymy też na sportowe buty

Więcej o: