Na kanałach społecznościowych Netfliksa właśnie pojawił się pierwszy zwiastun dokumentu pt. "Harry i Meghan". Na nagraniu widzimy prywatne zdjęcia pary, ale i te z wielkich wyjść. Są przeplatane z ich wypowiedziami, ale też m.in. ujęciem złowrogo spoglądających księcia Williama i księżnej Kate.
W końcu Netflix opublikował pierwszy zwiastun dokumentu o księciu Harrym i Meghan Markle. Projekt, którego reżyserem jest Helmer Liz Garbus, ma pokazać widzom, jak para czuła się przed, ale i po opuszczeniu rodziny królewskiej. W zwiastunie pada pytanie:
Dlaczego chciałeś nakręcić ten dokument?
Nikt nie wiedział, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami - odpowiada Harry.
Musiałem zrobić wszystko, co w mojej mocy, aby chronić rodzinę - dodaje po kilku sekundach.
Markle przed kamerą pyta:
Kiedy stawka jest tak wysoka, czy nie powinniście wysłuchać naszej historii z naszej perspektywy?
"Harry i Meghan" będzie miał światową premierę na Netfliksie. Póki co producenci nie określili, kiedy dokładnie się pojawi.
Dokument miał zostać wyemitowany w grudniu, tuż po premierze piątego sezonu "The Crown". Jak donosił w październiku "Page Six", pojawiła się jednak obawa, że w ogóle nie trafi do sieci. Wszystko za sprawą Harry'ego i Meghan, którzy podobno wdali się w spór z producentami. Najpierw para zawzięcie i ochoczo pracowała nad dokumentem, ale po pogrzebie królowej Elżbiety II nastąpił nagły zwrot. Książę Harry i Meghan Markle mieli zgłosić znaczące zmiany do dokumentu. Małżonkowie podpisali umowę z Netflixem opiewającą na kwotę 100 milionów dolarów.
Zobacz też: Księżna Kate i Meghan wreszcie się pogodzą? Markle ma dla żony Williama propozycję nie do odrzucenia