Trwa Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Podczas wydarzenia prezentowane są najważniejsze rodzime produkcje, które jednocześnie mają szansę na zdobycie głównej nagrody, Złotych Lwów. Jury i publiczność mieli okazję obejrzeć między innymi "Anię", czyli dokument opowiadający o Annie Przybylskiej. Gośćmi specjalnymi pokazu byli najbliżsi zmarłej aktorki, którzy oglądając film, nie potrafili zapanować nad emocjami.
"Ania" na ekranach kin w całej Polsce zadebiutuje 7 października. Jednak film został już zaprezentowany na Festiwalu w Gdyni. Ze zdjęć, na których widać publiczność, możemy wnioskować, że to bardzo wzruszający dokument. Paparazzi uchwycili między innymi Oliwię Bieniuk, która rozpłakała się po ostatniej scenie.
Celebrytka już wcześniej widziała film o mamie. Spostrzeżeniami z przedpremierowego pokazu podzieliła się wtedy na Instagramie.
Pytaliście mnie ostatnio, czy widziałam film "Ania". W rodzinnym gronie mogliśmy wczoraj go zobaczyć. Ogromne emocje, mocno to przeżyłam, ale było warto. Mama jest w nim taka, jaką ją pamiętam.
14 września miało miejsce odsłonięcie kolejnego już muralu przedstawiającego zmarłą aktorkę. Znajduje się on na ścianie budynku IX Liceum Ogólnokształcącym w Gdyni, do którego uczęszczała Anna Przybylska. Podczas prezentacji dzieła nie zabrakło Oliwii Bieniuk, której towarzyszył ojciec, Jarosław Bieniuk.
W naszej galerii znajdziecie więcej zdjęć Oliwii Bieniuk z festiwalu w Gdyni.