Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń ze świata znajdziesz pod adresem Gazeta.pl.
W poniedziałek 9 maja w El Capitan Theatre w Los Angeles miała miejsce długo oczekiwana premiera serialu "Candy" platformy Hulu. W pięciu odcinkach opowiada on opartą na faktach historię zbrodni, która miała miejsce w Teksasie w roku 1980. W rolę tytułowej bohaterki, gospodyni domowej, a zarazem morderczyni Candy Montgomery wcieliła się Jessica Biel. Na wydarzeniu pojawiła się w towarzystwie swojego męża, Justina Timberlake'a.
Akcja serialu kryminalnego opowiada losy gospodyni domowej, mieszkającej w latach 80-tych w Teksasie, Candy Montgomery. Fabuła skupia się na życiu kobiety przed i po szokującym zabójstwie przy pomocy siekiery jej sąsiadki Betty Gore, w tej rol Melanie Lynskey.
Na czerwonym dywanie Jessica Biel zaprezentowała się w białej, minimalistycznej krótkiej bluzce, którą zestawiła z luźnymi, eleganckimi spodniami z bardzo szerokimi nogawkami i wysokim stanem, które całkowicie zakrywały jej obuwie, sięgając aż do ziemi. Jasny komplet uzupełniła złotą biżuterią, białą kopertówką i rozpuszczonymi swobodnie włosami.
Mąż aktorki, Justin Timberlake, zaprezentował się z kolei w interesującym garniturze, zapinanym na dwa guziki. Spod marynarki widać było fragment czarnej koszuli w białe wzory.
Serialowa sąsiadka Jessiki Biel, Melanie Lynskey, zachwyciła zgromadzonych w czerwonej sukience z dekoltem w szpic. Kreację uzupełniały falbaniaste rękawy i ładnie podkreślone wcięcie w talii. Aktorka dopełniła stylizację złotą torebką, biżuterią i szpilkami, włosy zaś upięła.
Więcej zdjęć z premiery serialu znajdziesz w naszej galerii.