• Link został skopiowany

Vito Bambino wybrał nietypowe imiona dla córki. Przez to miał kłopoty w urzędzie. "Jestem strasznie smutny"

Vito Bambino w najnowszym podcaście uchylił rąbka tajemnicy i zdradził co nieco na temat rodzicielstwa. Jak sobie radzi z dwójką dzieci? Z córką miał problem w urzędzie.
Vito Bambino
Vito Bambino wybrał wyjątkowe imię dla córki. Przez to miał kłopoty w urzędzie. 'Jestem strasznie smutny' / fot. KAPiF.pl

Vito Bambino bez wątpienia jest jednym z bardziej utalentowanych muzyków w Polsce. Artysta szczyci się też sporą popularnością. Przez lata kariery zdążył nagrać piosenki z wieloma twórcami m.in. Dawidem Podsiadło, Darią Zawiałow, Mrozem czy Sanah. Prywatnie Vito Bambino spełnia się w roli męża i ojca. Razem z żoną Agatą wychowują dwójkę dzieci: syna i córkę. Młodsza pociecha przyszła na świat w lutym bieżącego roku i otrzymała bardzo nietypowe imię. Jak się okazuje, z tego powodu rodzicie mieli problem, by zarejestrować dziewczynkę w urzędzie. Nie wszystko poszło zgodnie z planem. 

Zobacz wideo Rzeźniczak pokazał, jak zajmuje się córką

Vito Bambino wybrał wyjątkowe imię dla córki. Nie obyło się bez trudności w urzędzie 

24 lutego Vito Bambino powitał na świcie córkę. Szczęśliwi rodzice niemalże od razu pochwalili się tą rewelacją w mediach społecznościowych, a w komentarzach otrzymali furę gratulacji. Wówczas zdradzili również imiona córki - Hava Luna Zelda. W podcaście RMF MAXX "Próba Mikrofonu" wyszło na jaw, że ze względu na nietypowe imiona pojawiły się trudności w urzędzie. Ostatecznie dziewczynce przypisano tylko dwa. Po zdjęcia dotyczące tematu zapraszamy do naszej galerii w górnej części artykułu. 

Jestem strasznie smutny, że polski urząd nie pozwolił nadać trzech imion. Miała być Hava Luna Zelda, ale zapisane jest tylko Hava Luna. Też ładnie i my w domyśle oczywiście mamy tę Zeldę, ale nie ma tego na papierze

- wyznał artysta.

Vito Bambino zdradza, jak sobie radzi z dwójką dzieci. "Jestem zmęczony"

W tej samej rozmowie Vito Bambino zdradził również, jak się odnajduje przy dwójce małych dzieci. Okazuje się, że ma za sobą wiele nieprzespanych nocy. - Przy drugim dziecku, póki co, dobrze się odnajdujemy. Ja mam genetycznie podkrążone oczy, więc to pomaga ukryć fakt, że jestem zmęczony - powiedział. Na sam koniec dodał jeszcze, że pojawienie się córki na świecie na pewno nie pozostanie bez wpływu na jego dalszą twórczość. - Ja piszę autobiograficznie, więc na pewno będzie słychać w przyszłości, że coś się u mnie zmieniło - wyjawił. ZOBACZ TEŻ: Vito Bambino i jego żona skrywali ten sekret miesiącami. "Przyszła pora, by się tym podzielić".

Vito Bambino
Vito BambinoFot. Marcin Stępień / Agencja Wyborcza.pl
Więcej o: