• Link został skopiowany

Niespodziewany atak na gwiazdę rodzimej stacji w "PnŚ". Krzan i Kammel obgadali Strasburgera

We wtorkowym wydaniu "Pytania na śniadanie" poruszono temat bezstresowego wychowania dzieci. Wspomniano wypowiedź Karola Strasburgera. Prezenterzy lekko z niego zadrwili.
Izabella Krzan, Karol Strasburger, Tomasz Kammel
Fot. Kapif

W programach realizowanych na żywo nie ciężko o wpadkę, awarię czy przejęzyczenie. Niektóre z nich są nieszkodliwe, inne zabawne, a jeszcze inne niebezpieczne. Z pewnością każdy pamięta, jak wbito Marzenie Rogalskiej nóż w dłoń. We wtorkowym wydaniu "Pytania na śniadanie" doszło do niezręcznej wymiany zdań, kiedy to prowadzący wyśmiali wywiad Karola Strasburgera, czyli inną gwiazdę stacji TVP.

Zobacz wideo Oliwia Bieniuk poleciała na rajskie wakacje

W "Pytaniu na śniadanie" poruszono temat bezstresowego wychowania. Wspomniano o Strasburgerze

4 lipca śniadaniówkę TVP poprowadziła Izabella Krzan i Tomasz Kammel. W kąciku show-biznesowym o plotkach i gwiazdach rozmawiali z Anią Lewandowską. Ta ostatnia poruszyła temat bezstresowego wychowania dzieci, które jest obecnie modnym tematem. Wspomniała o wywiadzie, którego na ten temat udzielił prowadzący "Familiady". Karol Strasburger jest ojcem trzyletniej Laury i nie jest fanem tego rodzaju wychowania

Powiedział tak, że on uczy swoją ukochaną córeczkę Laurę. Wymienił kilka najważniejszych wartości, jakie ona musi posiadać: uczciwość, brak przekonania, że świat należy tylko do niej, a to akurat się nie zgadza z najnowszymi trendami i najnowszym pokoleniem, bo oni podbijają świat i mocno wierzą w siebie. Powiedział: nie pochwalam bezstresowego wychowania. Naszemu dziecku nie wolno wszystkiego. Musi wiedzieć, że w życiu musi na różne rzeczy zasłużyć, że trzeba szanować ludzi. I okej, tylko ja się zastanawiam czy bezstresowe wychowanie oznacza brak szacunku do drugiego człowieka? Chyba nie. Może to wyjęte z kontekstu - powiedziała Lewandowska.
Izabella Krzan, Tomasz Kammel
Izabella Krzan, Tomasz Kammel KAPiF.pl / KAPIF.pl

Swoje zdanie dodali także prowadzący. Kammel kpiąco dodał: "Coś gdzieś Karol usłyszał, zinterpretował". Izabella Krzan zachowała się bardziej dyplomatycznie, powiedziała tylko: "Ile ludzi, tyle opinii". Trzeba przyznać, że był to dość niespodziewany atak na inną gwiazdę z rodzimej stacji. Izabella Krzan i Tomasz Kammel świetnie dogadują się w roli współprowadzących śniadaniówkę. Często się wygłupiają. Zdjęcia zobaczysz w galerii u góry strony.

Więcej o: