Więcej o życiu gwiazd przeczytasz na Gazeta.pl
Od informacji o rozstaniu Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela minęło już kilka tygodni, a ten temat cały czas elektryzuje fanów pary. Być może dlatego, że aktorka i tancerz przez lata uchodzili za jedno z najbardziej zgodnych i udanych małżeństw w polskim show-biznesie. Separacja z żoną nieco zmieniła podejście Hakiela do mediów społecznościowych. Tancerz stał się bardzo aktywny na Instagramie, często publikuje swoje zdjęcia i chętnie odpowiada na pytania. Podczas ostatniego Q&A przyznał, że rozstanie z Cichopek nie jest tematem tabu również dla ich dzieci.
W oświadczeniu, które trafiło na Instagram Cichopek i Hakiela, zaznaczyli, że nie będą rozmawiać na temat rozpadu ich małżeństwa ze względu na dzieci. Mimo to tancerz nie ma oporów przed udzielaniem dość szczegółowych informacji. Na Instagramie poinformował m.in., że "dał się zranić" i choć jest mu ciężko, stara się być szczęśliwy. Jeden z internautów zapytał tancerza, czy jego zdaniem z dziećmi powinno rozmawiać się na temat rozstania rodziców. Odpowiedź Marcina Hakiela była jednoznaczna.
Rozmawiać trzeba zawsze. Dzieci czują i rozumieją więcej, niż dorosłym się wydaje - odpisał.
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel wychowują wspólnie córkę i syna. Chłopiec, Adam, jest już nastolatkiem. Urodził się w 2009 roku, rok po ślubie pary. Cztery lata później na świat przyszła jego siostra, Helena. Obydwoje rodzice poświęcają dzieciom bardzo dużo czasu. Tancerz chętnie dzieli się wspólnymi zdjęciami spędzonymi z córką i synem. Adam niedawno towarzyszył tacie podczas treningu na siłowni.
Wiele wskazuje na to, że pytania o szczegóły rozstania Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela szybko nie ucichną. W mediach pojawiły się bowiem plotki i pytania o to, co łączy prowadzącą "Pytanie na śniadanie" z kolegą z pracy, Maciejem Kurzajewskim. Dziennikarz, zapytany przez "Super Express", nie chciał jednak komentować doniesień, jakoby aktorkę widziano pod jego domem. Hakiel także nie zdecydował się odnieść do tych spekulacji.