Więcej podobnych artykułów przeczytasz na Gazeta.pl
Telewizyjne show z udziałem dzieci był przed laty hitem ramówki TVP. W "Dużych dzieciach" tytułowi bohaterowie programu, zasiadający w studiu obok prowadzącego Wojciecha Manna, rozmawiali na rozmaite i często trudne tematy związane z polityką, społeczeństwem czy kulturą. Dzieciaki niejednokrotnie wprowadzały też w konsternację zaproszonych gości, a przez telewizyjne studio przewinęła się cała plejada największych polskich gwiazd. Choć format, który był emitowany od 2005 roku, już nie powstaje od 14 lat, wielu fanów pamięta do dziś niektórych uczestników. Spośród dzieci zdecydowanie wyróżniała się kilkuletnia wówczas Jadzia Nalepa, która poczuciem humoru rzuciła na kolana całą Polskę.
Wesoła i rezolutna Jadzia charyzmą mogła obdarzyć spokojnie przynajmniej trzech prezenterów telewizyjnych. W czasie emisji "Dużych dzieci" zyskała dużą rozpoznawalność, którą przez jakiś czas - prawdopodobnie ze wsparciem rodziców - próbowała przekuć w karierę medialną. W 2007 roku wystąpiła w filmie Janusza Kamińskiego "Hania", a także pojawiła się w programach "Gwiezdny cyrk" oraz "Jak oni śpiewają?". Jadzia Nalepa próbowała także sił w dubbingu, podkładając głos w kreskówce "Rodzinka Robinsonów" oraz w grze komputerowej "Adibu".
Kariera dziewczynki skończyła się jednak szybko. Gdy "Duże dzieci" zniknęły z ramówki TVP, Jadzia także przestała pojawiać się na ekranie. Przyczyny tej decyzji nie są znane, jednak najprawdopodobniej zamiast grzać się w blasku fleszy i odcinać kupony od popularności, Jadzia wolała oddać się pasji.
Dziś uczestniczka "Dużych dzieci" ma 23 lata, a, jak możemy dowiedzieć się z jej Instagrama, jest artystką i studentką architektury, którą kończy na dwóch uczelniach - w Polsce i we Włoszech. Oprócz tego pasjonuje się fotografią, co widać zresztą po zdjęciach, jakie zamieszcza na swoim profilu. Okazjonalnie Jadzia publikuje także własne portrety. To, co się nie zmieniło, to charakterystyczna burza ciemnych loków. Jak uczestniczka programu wygląda obecnie? Sprawdźcie w naszej galerii.
---
Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie.
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy siły z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.