Więcej ciekawostek ze świata seriali przeczytasz na stronie Gazeta.pl
"Euforia" to hitowy serial HBO. Główną rolę gra Zendaya, która za postać Rue Bennett dostała nagrodę "Emmy". Jednak, jak w każdej tego typu produkcji poboczne wątki budują charakter serialu. W czwartym odcinku drugiego sezonu twórcy przybliżyli relacje w domu Jacobsów. W ostatnich ujęciach pozostawili niewyjaśnioną zagadkę.
Nate Jacobs to jedna z najbardziej charakterystycznych postaci "Euforii". Gniew i toksyczne poczucie męskości sprawiają, że krzywdzi siebie i innych wokół. A wszystko za sprawą dysfunkcyjnej rodziny.
Cal Jacobs wszedł w nieszczęśliwy związek z licealną miłością. Gdy odkrył pociąg seksualny do mężczyzn, okazało się, że jego partnerka jest w ciąży. W związku z tym postanowili wziąć ślub i stworzyć rodzinę. Jego frustracja oraz uprawianie seksu z mężczyznami i trans kobietami 'na boku' odbiła się na relacjach z synami. Do czwartego odcinka wydawało się, że Cal i Marsha mają dwójkę dzieci: Starszego Arona i młodszego brata Nate'a. Jedna z ostatnich scen zdradza, że w ich rodzinie był również trzeci chłopiec.
W scenie, gdy Cal przed żoną i synami robi coming out, przygląda się rodzinnej fotografii. Zdejmuje ją i wychodzi. Na zdjęciu widnieje on z żoną, Aron i Nate oraz młodsze od pozostałych chłopców, trzecie dziecko. Ujęcie sugeruje, że w ich rodzinie był jeszcze jeden brat. Producenci postanowili pozostawić spostrzegawczych widzów z niedopowiedzeniem.
Zastanawiamy się, czy któryś z kolegów Nate'a może być jego bratem, czy też będzie to ktoś, o kim jeszcze nic nie wiemy. A wy zauważyliście ten szczegół? No i jak obstawiacie, kim może być tajemniczy chłopiec z fotografii?
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!