Więcej ciekawostek na temat dzieci gwiazd znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Magdalena Stępień została porzucona przez Jakuba Rzeźniczaka na dwa miesiące przed porodem. Była uczestniczka "Top Model" samodzielnie wychowuje ich syna Oliwiera. Okazuje się, że chłopiec ma problemy ze zdrowiem. Niedawno trafił do szpitala. Jak celebrytka ocenia zaangażowanie byłego partnera w opiekę nad dzieckiem?
U sześciomiesięcznego Oliwera wykryto raka. Chłopiec ma bardzo rzadko występującego guza w wątrobie. Przeszedł już pierwszą chemię. Magdalena Stępień mierzy się z kolejnymi trudnościami z nadzieją.
Tyle już przeszłam w ostatnich miesiącach, że w sumie nic nie jest w stanie mnie złamać, nawet choroba mojego dziecka! Damy sobie z tym radę! Bóg nam pomoże, tylko on widzi moje cierpienie i to, przez co przechodziłam i przechodzę - powiedziała.
Pudelek zapytał byłą uczestniczkę "Top Model", jak w tej sytuacji zachowuje się ojciec dziecka.
Nie chcę o nim rozmawiać. Całą swoją energię daję Oliwierkowi, reszta się nie liczy - stwierdziła.
Jakub Rzeźniczak zapowiadał, że wspiera synka. Opublikował zdjęcie z malcem z podpisem:
Pokonamy tę straszną chorobę razem. Przesyłajcie dużo dobrej energii!
Magdalena Stępień poinformowała niedawno, że na domiar złego u niej i u jej synka wykryto koronawirusa. Problemy zdrowotne u tak małego dziecka muszą być dla rodziców bardzo trudne. Możliwe, że chłopiec będzie przechodzić leczenie nowotworu za granicą.
Komentarze (1)
Magdalena Stępień wyszła z synem na spacer. Jego miny to najsłodsze, co dziś zobaczycie! "Nie chcę rozmawiać o Kubie"