Ślub Kingi Dudy to zdecydowanie jeden z najbardziej omawianych tematów w ostatnich dniach. Córka pary prezydenckiej, która 21 listopada 2025 roku skończy 30 lat, zdecydowała się na potajemną uroczystość w Pałacu Prezydenckim. Wybrankiem serca Kingi Dudy jest doktor prawa i pasjonat koszykówki. Okazuje się, że mąż prezydentówny jest od niej starszy o kilka lat.
Mężem Kingi Dudy został Mateusz, który jest od niej o cztery lata starszy. Co ciekawe, zięć Andrzeja Dudy może pochwalić się sporym dorobkiem na polu zawodowym. Mężczyzna ukończył prestiżową uczelnię University of Cambridge. Jest także członkiem Rady Nadzorczej w The Kosciuszko Foundation Poland oraz wykładowcą na Akademii Leona Koźmińskiego. Mąż Kingi Dudy ma też tytuł doktora prawa. Prywatnie natomiast pasjonuje się koszykówką. Swego czasu grał w jednym z lokalnych klubów.
Ślub Kingi Dudy w Pałacu Prezydenckim z pewnością miał imponującą oprawę. Wiemy, że wśród zaproszonych gości była para prezydencka, ale także dziadkowie pary młodej. Łącznie pojawiło się około 50 gości. Panna młoda nie chciała dań przygotowanych przez pałacowy zespół. Wybrała więc menu przygotowane przez jedną z warszawskich restauracji. Serwowano takie potrawy jak m.in. carpaccio z pieczonych buraków z musem z orzechów włoskich, mus z wędzonego pstrąga z kalarepką i piklowaną rzodkiewką, tatar z polędwicy wołowej z siekaną szalotką, piklami i sosem diżońskim. Jako danie główne do wyboru była konfitowana pierś z kaczki w sosie z czerwonej porzeczki i rabarbaru, podana z ziemniakami gratin i młodymi karmelizowanymi miodem akacjowym i marchewkami lub eskalopki cielęce w kremowym sosie z kurkami i koprem, truflowe purée z młodych ziemniaków i grillowane w ziołach cukinie. Jeden z tabloidów dotarł do zdjęć Kingi Dudy w sukni ślubnej. Wiemy więc, że prezydentówna zdecydowała się na prostą i gładką kreację bez zbędnych dodatków z gorsetową górą i rozkloszowanym dołem.