Anna Stasiukiewicz w listopadzie 2023 roku została żoną mężczyzny o imieniu Nader. Ślub wzbudził wiele emocji zwłaszcza na różnicę wieku pary. Ukochany jest o 30 lat młodszy od Stasiukiewicz. Matka Agnieszki Włodarczyk podkreśla jednak, że nie przejmuje się negatywnymi komentarzami na ten temat. Internauci nie dają jednak za wygraną i zaczęli nawet podejrzewać, że małżonkowie nie są już razem. Stasiukiewicz stanowczo jednak zaprzecza tym pogłoskom.
Matka Agnieszki Włodarczyk przekazała w instagramowym wpisie, że cały czas jest w związku z Naderem. "Nie, nie zostawił mnie. Jakoś nie chce odejść. Może powinnam go zostawić, żeby was zadowolić" - napisała ironicznie, dodając, że publikuje to specjalnie dla "złośliwych i wścibskich ludzi".
O relacji z mężczyzną Anna Stasiukiewicz opowiadała w rozmowie z "Faktem". Wyznała, że ich miłość zwraca uwagę innych osób. - Patrzą na nas i mówią: "O Jezu, jak on cię kocha" - opowiadała. Odniosła się także do działającej ich różnicy wieku. - Mój drugi mąż był 18 lat starszy, teraz mam męża sporo młodszego i też jest pięknie. My jesteśmy wiecznie śmiejącymi się osobami - stwierdziła. W rozmowie z ShowNews.pl matka Włodarczyk wyjawiła z kolei, że jej mąż nie pochodzi z Turcji, jak podawały niektóre media. - Rozmawiamy po angielsku, a on nie jest Turkiem, jak pisano. Nader urodził się we Włoszech - skomentowała.
Co ciekawe, mama Agnieszki Włodarczyk wzięła ślub kilka dni przed ceremonią swojej córki, która odbyła się w Dubaju pod koniec listopada. Spekulowano, że to właśnie z tego powodu Stasiukiewicz nie pojawiła się w Dubaju, a Włodarczyk miała rzekomo nie do końca zaakceptować związek mamy. Choć celebrytka nie odniosła się wprost do tych doniesień, wygląda jednak na to, że plotki jej negatywnym podejściu do ukochanego mamy nie są prawdziwe. Jakiś czas temu Włodarczyk opublikowała obszerny post, w którym skrytykowała podejście osób źle oceniających kobiety, które wybierają sobie młodszych partnerów (jej mąż Robert Karaś jest od niej młodszy o osiem lat). W odpowiedzi jedna z internautek napisała w komentarzu, że "mamusia ją przebiła". "Tak, ona idzie na rekord" - odparła Włodarczyk, dodając rozbawioną emotikonę.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!