• Link został skopiowany

Kossakowski rozstał się z Wojciechowską trzy miesiące po ślubie. Trzecią żonę poznał w programie

Przemysław Kossakowski jakiś czas temu postanowił na dobre zniknąć z show-biznesu. Wcześniej na planie programu poznał swoją ukochaną.
Przemysław Kossakowski
Przemysław Kossakowski, KAPiF

Przemysław Kossakowski 14 kwietnia 2025 roku obchodzi swoje 53. urodziny. Dziennikarz wiele lat spędził w telewizji. Dotychczas prowadził kilka programów telewizyjnych, które przyniosły mu popularność. Z czasem jednak postanowił usunąć się w cień i przestać działać w przestrzeni mediów. Głośno również było na temat jego życia prywatnego. Kossakowski był mężem Anity Kossakowskiej, a później Martyny Wojciechowskiej. Niestety, oba małżeństwa nie wypaliły. Mężczyzna w końcu znalazł jednak prawdziwą miłość. 

Zobacz wideo Martyna Wojciechowska ujawnia nowe fakty o Kabuli. Jest uzależniona od jednej rzeczy dostępnej w Polsce

Przemysław Kossakowski znalazł prawdziwą miłość. Wcześniej razem pracowali

Przemysław Kossakowski obecnie jest mężem Patrycji Bartoszak-Kossakowskiej. Kobieta współpracowała z nim podczas realizacji programu "Down the Road". Obecnie terapeutka posługuje się dwuczłonowym nazwiskiem. Znajoma dziennikarza wypowiedziała się na temat relacji pary w rozmowie z "Rewią". "Relacja na początku była czysto koleżeńska. Ale po jakimś czasie poczuł, że to, co łączy go z terapeutką, jest o wiele głębsze. Że tak naprawdę nie chce być celebrytą z telewizji, tylko pragnie pomagać innym, jak Patrycja. Zakochał się w jej wrażliwości i skromności. Podobnie jak ona ceni sobie prywatność. Poczuł, że uwiera go życie na świeczniku, że nie chce tak funkcjonować. Pobrali się w zeszłym roku. Patrycja nosi podwójne nazwisko" - czytamy. 

Martyna Wojciechowska szczerze o małżeństwie z Kossakowskim. Szokujące słowa

Małżeństwo Martyny Wojciechowskiej i Przemysława Kossakowskiego trwało zaledwie trzy miesiące. Rozstanie pary było bardzo szokujące nie tylko dla fanów, ale dla samej dziennikarki. Zupełnie się tego nie spodziewała. "Po trzech latach związku i trzech miesiącach od ślubu, z dnia na dzień nastąpił koniec mojego małżeństwa. Ta nagła zmiana była dla mnie wielkim zaskoczeniem, bo odpowiedzialność, zobowiązanie i dane słowo są i zawsze będą dla mnie wartościami nadrzędnymi. Moja decyzja o ślubie była głęboko przemyślana i traktowałam ją bardzo poważnie. (...) Minęło wiele miesięcy, jednak smutek nie mija. Zapewne możecie sobie wyobrazić, co czuję i jak trudny jest to czas dla mnie i dla Marysi" - pisała w mediach społecznościowych. ZOBACZ TEŻ: Mocne wyznanie Martyny Wojciechowskiej o córce. Przeprosiła ją

Więcej o: