Roksana Wegiel od dłuższego czasu związana jest ze starszym o osiem lat Kevinem Mglejem. Ostatnio para zdążyła nawet w tajemnicy sformalizować swój związek. Choć zakochani nie podzielili się publicznie tą wiadomością, w sieci pojawiły się jednoznaczne dowody na to, że piosenkarka i producent muzyczny są małżeństwem. Niedawno wybuchła też afera z udziałem byłej partnerki męża piosenkarki. Poszło o alimenty. W ostatnim wywiadzie Kevin Mglej szczerze odpowiedział na pytanie dotyczące kwestii finansowych. Autor tekstów zdradził, czy żona go utrzymuje.
Kevin Mglej zatańczył ostatnio razem z Roksaną Węgiel na parkiecie "Tańca z gwiazdami". Jurorzy byli pod wrażeniem występu świeżo upieczonych małżonków. Po zakończeniu programu producent muzyczny znalazł chwilę na rozmowę z dziennikarzami. W wywiadzie dla portalu Pomponik ukochany piosenkarki zdradził, czy wokalistka go utrzymuje. Autor tekstów wydawał się bardzo rozbawiony pytaniem.
No nie, nie skomentuję tego, po prostu wiążę koniec z końcem - uciszył spekulacje Mglej.
Jakiś czas temu Kevin Mglej zaskoczył fanów decyzją o wycofaniu się z mediów społecznościowych. We wspomnianym wcześniej wywiadzie ukochany Roksany Węgiel zdradził, co nim kierowało. - To nie jest mój świat. To jest świat Roksany, szeroko rozumiany show-biznes i chciałbym, żeby to ona była zawsze na tym pierwszym miejscu. Ona sobie tę drogę wypracowywała, wszyscy ludzie, którzy to komentują, którzy mnie obserwują, to są tak naprawdę jej ludzie. Ja nigdy nie chciałem takiej sytuacji, w której wchodzę przez czyjąś popularność, czy jakiegoś takiego powodu. Wiem, że bycie jej partnerem samo przez się wiążę się z byciem osobą jakkolwiek popularną, bo ona jest popularna, ale nigdy tego nie chciałem. Mam swój zawód, mam swoje firmy i nigdy nie chciałem żyć tym, co się dzieje w tym świecie - podsumował ukochany piosenkarki.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!