Od jakiegoś czasu w sieci krążą plotki na temat rzekomego związku Magdaleny Stępień i Marcina Hakiela. Internauci podejrzewają, że tancerz rozstał się z tajemniczą Dominiką. Według nich jej miejsce zajęła modelka. Sami zainteresowani nie skomentowali do tej pory medialnych odniesień. Ostatnio na instagramowym profilu celebrytki pojawiła się relacja, w której ekspartnerka Jakuba Rzeźniczaka nawiązała do tancerza.
Magdalena Stępień na dobre powróciła do show-biznesu. Ostatnio fani zauważyli jednak, że modelka ograniczyła nieco swoją aktywność w mediach społecznościowych. Celebrytka postanowiła wyjaśnić sytuację na InstaStories. Okazuje się, że jej nieobecność miała związek z Marcinem Hakielem.
Wielu z was zauważyło, że jest mnie o wiele mniej na Instagramie niż wcześniej, ale patrząc na to, co się dzieje wokół mojej osoby, nie tylko mojej, ale również Marcina, szczerze przeraziło mnie to wszystko i musiałam to sobie poukładać. Ogólnie jestem przerażona tym, co dzieje się w obecnych czasach, że ludzie z show-biznesu są tak obserwowani, że każdy ich krok jest śledzony, że nie możemy żyć swoim życiem - snuła refleksje Stępień.
Modelka nie zaprzeczyła jednak ani nie potwierdziła relacji z byłym mężem Katarzyny Cichopek. Myślicie, że tę dwójkę naprawdę łączy coś więcej niż przyjaźń? Zdjęcia Stępień i Hakiela znajdziecie w galerii na górze strony.
Kiedy zaczęły pojawiać się doniesienia, jakoby Magdalenę Stępień i Marcina Hakiela łączyło coś więcej, niektórzy internauci uznali, że celebryci po prostu przygotowują się do kolejnego sezonu "Tańca z Gwiazdami".Osoba z produkcji show stanowczo zaprzeczyła jednak plotkom. "To pieśń przyszłości. Teraz wszyscy skupiają się na jesiennej ramówce. Kolejna edycja wystartuje dopiero wiosną 2024 roku. Wstępne rozmowy z uczestnikami nawet się jeszcze nie rozpoczęły. Na negocjacje i kontrakty przyjdzie czas zimą" - zdradziło źródło Pudelka.