• Link został skopiowany

83-latka wyszła za młodszego o 45 lat kochanka z Egiptu. Dziś żałuje. "Byłam głupia"

To miała być wielka miłość. Niestety, dziś to już przeszłość. 83-letnia Iris opowiada o szczegółach związku z 38-latkiem.
83-latka wyszła za młodszego o 45 lat kochanka z Egiptu. Dziś żałuje. 'Byłam głupia'
fot. https://www.youtube.com/@thismorning/screenshot

O tym związku rozpisywały się media na całym świecie. 83-letnia Iris Jones poślubiła młodszego o 45 lat Mohameda Ahmeda Ibrihama. Emerytowana sprzątaczka z Somerset poznała ukochanego w 2019 roku na forum internetowym. Mężczyzna pochodził z Egiptu. Ich historia miłosna zaczęła się dość szybko. Zaledwie po dwóch tygodniach znajomości Mohamed wyznał miłość Iris. Stwierdził, że chce ją poślubić. Powiedział, że uwielbia ją pod każdym względem. Niedługo później i 83-latka poczuła coś więcej. Kilka miesięcy później doszło do pierwszego spotkania w Kairze. W listopadzie 2020 roku para stanęła na ślubnym kobiercu, pomimo niezadowolenia rodziny Iris. 

Zobacz wideo Kudelski o body positive. Gdzie jest granica?

83-latka poślubiła 38-letniego Egipcjanina. Dziś wie, że była to głupota

Iris i Mohamed stali się sensacją dla mediów. Para pojawiła się nawet w programie "This Morning". Kobieta zaskoczyła prowadzących szczegółowymi opowieściami o ich pożyciu seksualnym. Dodała, że przed poznaniem Egipcjanina przez 27 lat żyła w celibacie. W 2021 roku Mohamed przeprowadził się do Wielkiej Brytanii i małżeństwo w końcu zamieszkało razem. Oboje z chęcią dzielili się życiem prywatnym w mediach społecznościowych. Założyli także kanał na YouTube. Po czasie relacje między parą zaczęły się psuć. 

Iris wyznała w wywiadzie dla portalu Daily Mail, że wyrzuciła męża z domu. Dodała, że planuje także rozwód. Wyznała, że od dłuższego czasu się nie dogadywali. Kobieta powiedziała, że po tym, jak razem zamieszkali, na jaw wyszło wiele różnic. Mohamed miał być bardzo małomówny i poirytowany gadulstwem żony. Ponadto według Iris mężczyzna nie pomagał w domowych obowiązkach. Z tego względu emerytka ciągle była zmęczona. Zarzuciła partnerowi również skąpstwo i hipochondrię. Dodała, że od jakiegoś czasu nie ma z nim kontaktu i nie wie, co obecnie robi.

Związek z 45-letnią różnicą wieku szybko się rozpadł. Iris do dziś żałuje

Po czasie Iris przyznała, że żałuje, że nie posłuchała bliskich. Na własnej skórze przekonała się, że popełniła duży błąd. "Byłam głupia" - stwierdziła. Jest jednak pewna, że Egipcjanin nie poślubił jej dla wizy. Tuż po planowanym rozwodzie istnieje szansa, że jego pozwolenie na pobyt w Wielkiej Brytanii zostanie cofnięte. Iris przyznała, że nie planuje szukania nowego partnera. Póki co skupia się na sobie. Wspomnieniami wraca do pierwszego męża. "Teraz zdaję sobie sprawę, że mój pierwszy mąż był najlepszy ze wszystkich. On już nie żyje, ale byłby przerażony tym wszystkim" - stwierdziła w rozmowie z Daily Mail.

Więcej o: