Ostatnie tygodnie w brytyjskiej rodzinie królewskiej dla jej członków wiążą się zapewne ze sporym stresem. Odkąd księżna Kate przestała pojawiać się publicznie po przebytej operacji jamy brzusznej, w internecie pojawiła się cała masa spekulacji na temat jej zniknięcia. Uciszyć je miała fotografia żony księcia Williama z dziećmi, którą opublikowano 10 marca. Ostatecznie tylko pogorszyła sprawę, gdy wyszło na jaw, że została poddana mocnym obróbkom w programie graficznym. Mimo licznych problemów Pałac unika wydawania oficjalnych komunikatów na temat obecnej sytuacji księżnej Kate, za co rodzina królewska jest mocno krytykowana.
Być może członkowie rodziny królewskiej doszli do wniosku, że nie jest to najlepsza strategia i przydałoby się nowe, świeże spojrzenie na sprawę. Na oficjalnej stronie Pałacu, gdzie pojawiają się oferty pracy, znalazło się ogłoszenie dla kandydatów na stanowisko asystenta ds. komunikacji. Można je zobaczyć tutaj.
Dołączenie do zespołu w sercu światowej sławy instytucji jest powodem do dumy. To właśnie sprawia, że ??praca dla Dworu Królewskiego jest wyjątkowa. Zespół Royal Communications promuje pracę, rolę, znaczenie i wartość rodziny królewskiej wśród odbiorców na całym świecie. Reakcje na naszą działalność są zawsze głośne, dlatego reputacja będzie zawsze na pierwszym planie we wszystkim, co robisz. Niezależnie od tego, czy pracujesz nad wizytą państwową, uroczystym wydarzeniem czy zaręczynami królewskimi, będziesz mieć pewność, że nasza komunikacja będzie stale wzbudzać zainteresowanie i docierać do szerokiego grona odbiorców
- czytamy w ogłoszeniu.
Jak się okazuje, jest to doskonała okazja dla tych, którzy nie lubią pracować standardowych 40 godzin tygodniowo, jak przeciętny Brytyjczyk. Wymiar godzin pracy obejmuje bowiem 37 i pół godziny tygodniowo. Jeśli ktoś jednak liczy na kokosy, może się przeliczyć. Royalsi oferują 25 642 funtów rocznie. Asystent ds. komunikacji będzie więc zarabiał miesięcznie około 2 136 funtów. W przeliczeniu na złotówki miesięczna pensja wynosi prawie 11 tysięcy, co nie wydaje się być wygórowaną kwotą jak na "światowej sławy instytucję". Są za to opłacalne benefity - od 25 do 30 dni urlopu w zależności od stażu pracy, wolne w święta, "doskonały nieskładkowy plan emerytalny", "świadczenia wspierające dobrostan fizyczny i psychiczny", 20% zniżki w sklepach Royal Collection Trust Shops i bezpłatne bilety wstępu do wszystkich królewskich lokalizacji oraz "wiele innych ekskluzywnych zniżek".
Pytanie zatem jest proste - co będzie leżało w kwestii obowiązków asystenta ds. komunikacji w brytyjskiej rodzinie królewskiej? Do zadań przyszłego pracownika Pałacu Buckingham będzie należeć m.in. tworzenie treści na różne platformy i media społecznościowe, pisanie artykułów, odpowiadanie na codzienne zapytania mediów na różne tematy, a także zapewnienie zespołowi wsparcia administracyjnego oraz logistycznego. Ważna jest znajomość programu Excel, "wybitne umiejętności interpersonalne" oraz "dbałość o szczegóły i mocne umiejętności komunikacji pisemnej". Więcej zdjęć księżnej Kate znajdziecie w naszej galerii na górze strony.