Ozzy Osbourne skrytykował Britney Spears. Zagotowała się. Padły wulgaryzmy

Ozzy Osbourne nie należy do fanów postawy i wizerunku Britney Spears. Wyraził to w jednym z odcinków "The Osbournes Podcast". Gwiazda muzyki pop postanowiła zareagować.

Piosenkarka od dawna publikuje na swoim Instagramie filmiki, na których tańczy w skąpych strojach. Wykonuje nietypowe piruety do wielu utworów, co czasami wygląda bardzo niepokojąco. Dla jednych to pozytywny widok, inni natomiast patrzą na wyczyny Spears z niesmakiem. Dlatego też gwiazda wyłączyła możliwość komentowania postów na profilu. Komentarze jednak padają gdzie indziej - Ozzy Osbourne postanowił podzielić się swoją opinią w rodzinnym podcaście. Piosenkarka nie jest zadowolona ze słów, które padły z ust brytyjskiego wokalisty.

Zobacz wideo Gradek współczuje Spears?

Britney Spears w konflikcie z Osbourne'em. Wbiła szpilę całej rodzinie

W odcinku podcastu został poruszony temat Instagrama Spears. Ponad 42 mln użytkowników przygląda się tańcom gwiazdy w krótkich sukienkach, kostiumach kąpielowych lub bieliźnie. - Wiesz, to smutne, bardzo, bardzo smutne - przyznał Osbourne, z czym zgodziła się jego żona oraz córka, która dodała, że jest jej szkoda gwiazdy. Muzyk jest zmęczony widokiem "starej, biednej" wokalistki, która niemalże każdego dnia tańczy na Instagramie, a jego partnerka Sharon nazwała piosenkarkę "biednym, małym stworzeniem". Britney Spears nie zwlekała z odpowiedzią. Zaznaczyła na początku obszernego wpisu na Instagramie, że "wcale nie jest biedna i nie trzeba jej współczuć". Zaapelowała, aby dać jej spokój i nie szerzyć nienawiści w sieci. Określiła przy tym Osbourne'ów "najnudniejszą rodziną, która jest znana ludzkości" i poprosiła ich, aby ci "uprzejmie się o********i!", co wybrzmiało pod koniec wpisu. Pełna treść oświadczenia jest dostępna w galerii.

 

Britney Spears i jej majątek. Ujawniono zarobki gwiazdy

Wokalistka dorobiła się niemałej fortuny. "Us Weekly" podaje, że jej zarobki z 2023 roku miały sięgać nawet 40 mln dolarów. Co zatem składało się na tę kwotę? Między innymi zarobki z autobiografii, utwór "Hold Me Closer" z Eltonem Johnem, perfumy i honoraria. Jedno ze źródeł twierdzi, że Spears absolutnie nie ma problemów w sferze finansowej. "Britney wydaje na wakacje i na ubrania, w których możemy ją zobaczyć na Instagramie, ale to jej przywilej. To jej pieniądze" - dowiadujemy się. Drugie z kolei podaje, że bliscy gwiazdy są zaniepokojeni tym, w jaki sposób trwoni majątek. Trzecie natomiast mówi o przygotowanym planie rozporządzania finansami, którego gwiazda ma się trzymać.

Więcej o: