W mediach społecznościowych pojawiła się niezwykle smutna informacja. Zmarła Marian Robinson, mama Michelle Obamy. Kobieta odeszła w piątek 31 maja 2024 roku. Miała 86 lat. Barack Obama i jego ukochana napisali wzruszające posty w mediach społecznościowych. "Była i będzie tylko jedna Marian Robinson. W naszym smutku podnosi nas na duchu niezwykły dar jej życia. I spędzimy resztę naszego życia próbując ją naśladować" - przekazał były prezydent Stanów Zjednoczonych w serwisie X.
Marian Robinson była ukochaną mamą Michelle Obamy. Kobieta wprowadziła się w 2009 roku do Białego Domu. Mieszkała ze swoją córką i jej mężem, aby pomóc w opiece nad ich dziećmi. W mediach społecznościowych pojawił się specjalny post. Michelle napisała kilka słów od siebie, wyrażając ogromny żal. "Moja mama Marian Robinson była moją opoką, była ze mną zawsze, gdy jej potrzebowałem. Była takim samym oparciem dla całej naszej rodziny i jesteśmy załamani, że odeszła dzisiaj" - napisała córka zmarłej. "Jej mądrość wydawała się niemal wrodzona, jak coś, z czym się urodziła, ale w rzeczywistości była ciężko nabyta, ukształtowana przez jej głębokie zrozumienie" - dodał Barack Obama w sieci. Fani połączyli się w smutku z rodziną Marian Robinson. W mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo kondolencji. Po więcej zdjęć Marian Robinson z ukochaną córką zapraszamy do naszej galerii na górze strony.
Marian Robinson przyszła na świat w 1937 roku w Chicago. W 1960 roku stanęła na ślubnym kobiercu z Fraserem Robinsonem. Zaledwie dwa lata później doczekała się syna. Z kolei jej córka, Michelle, przyszła na świat w 1964 roku. Marian z chęcią pomagała swoim dzieciom. Przez długi czas okazywała swoje wsparcie opiekując się wnuczkami, gdy cała rodzina znalazła się w nowej rzeczywistości w 2009 roku. "Potrzebowaliśmy jej. Dziewczynki jej potrzebowały. Skończyło się na tym, że była naszą opoką przez ten szalony okres" - zdradzili Obamowie w jednym z wywiadów. ZOBACZ TEŻ: Aktor "Barw szczęścia" i "Ojca Mateusza" nie żyje. Miał 55 lat. "Nasze serca rozbiły się na miliony kawałków"